Choć z ogromnym utęsknieniem wracam myślami do wszystkich moich górskich wypraw, to z największym sentymentem wspominam wędrówki na szczyty alpejskie. Długie godziny obcowania z nieskażoną przyrodą, w głębokiej ciszy i odosobnieniu, z aparatem fotograficznym w dłoni i głową pełną nowych pomysłów. Nie zamieniłabym tego za nic w świecie. Wędrówka na Seckauer Zinken była jedną z kilku podczas mojej czerwcowej wyprawy w austriackie Alpy. Zapraszam w góry!
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Gdy już dostaniemy się na grań, czeka nas krótka wspinaczka na wierzchołek Hämmerkogel. To szczyt o wysokości 2253 m n.p.m., przyozdobiony potężnym, żelaznym krzyżem. Widoki stamtąd są w pewnym stopniu podobne jak z Seckauer Zinken. Za to znacznie lepiej widać łańcuch Seckauer Tauern, w tym zdobyty Seckauer Zinken oraz Maierangerkogel (2356 m n.p.m.) i Hochreichhart.
Podczas powrotu zaobserwowałam na zboczach Hochreithhöhe rozproszone stado muflonów - dziesiątki samic i samców oraz ich potomstwo. Zwierzęta te można rozpoznać po dużych, skręconych ślimakowato rogach u samców. U samic rogi nie występują lub są bardzo małe.
Poza wspomnianymi muflonami i koziorożcami, udało mi się sfotografować także ślicznego motylka. Była nim dobrze znana także w Polsce rusałka admirał. Owad beztrosko wygrzewał się w słońcu z rozłożonymi płasko skrzydłami, co natychmiast wykorzystałam, widząc w nim wdzięczny obiekt do fotografowania.
Takich fotografii przedstawiających bogactwo dzikiej przyrody mam bardzo dużo w swoim archiwum. Szczególnie cieszy mnie, kiedy zaobserwuję coś nietypowego, rzadko spotykanego. Podczas wyprawy na Seckauer Zinken był to m.in. kwitnący na fioletowo pierwiosnek lepki (Primula glutinosa) pokrywający zbocza tego masywu. Ten gatunek nie występuje naturalnie w Polsce. Z zachwytem spoglądałam również na niebieskie goryczki, żółte jaskry i oczywiście na słynne w Alpach różaneczniki.
Na koniec kilka praktycznych informacji na temat przebytej przeze mnie trasy.
Jej długość wynosi około 14 km, natomiast czasy przejścia mogą się bardzo różnić. Mnie zajęło to 6 godz. 30 min, natomiast aplikacja Bergfex podaje czas trwania w widełkach od 3 godz. 22 min do nawet 7 godz. 14 min w zależności od wybranego poziomu sprawności. Przewyższenie między Untere Bodenhütte i Seckauer Zinken wynosi około 1 km, a suma podejść na całej trasie około 1,4 km.