Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Puchar Polski to drugie po Superpucharze Polski trofeum do zdobycia w tym sezonie.
W gronie ćwierćfinalistów są wszystkie drużyny, które sięgały po Puchar Polski w dziesięciu ostatnich sezonach – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Trefl Gdańsk, PGE Skra Bełchatów i Jastrzębski Węgiel. Stawkę ćwierćfinalistów uzupełniają VERVA Warszawa ORLEN Paliwa, Indykpol AZS Olsztyn, BBTS Bielsko-Biała i Lechia Tomaszów Mazowiecki.
Wielkie święto czeka kluby z KRISPOL 1. Ligi, które podejmą dwie aktualnie najmocniejsze drużyny z PlusLigi –
BBTS Bielsko-Biała zmierzy się z mistrzami Polski z Kędzierzyna-Koźla, a
Lechia Tomaszów Mazowiecki podejmie VERVĘ Warszawa ORLEN Paliwa. BBTS i Lechia rywalizowały w finale Pucharu KRISPOL 1. Ligi, a w obu meczach górą byli bielszczanie, aktualnie zajmujący trzecie miejsce w tabeli rozgrywek ligowych.
– Puchar KRISPOL 1. Ligi to świetny pomysł i bardzo się cieszę, że pierwszy w historii trafił do nas. Teraz czeka nas i naszych kibiców prawdziwe święto, bo tak można nazwać starcie z jedną z najlepszych drużyn w Polsce – mówi Jarosław Macionczyk, kapitan BBTS.
W Tomaszowie Mazowieckim zagra VERVA Warszawa ORLEN Paliwa, która ma w swoim składzie m.in. dwóch graczy, którzy w ostatnich dniach zapewnili sobie udział w igrzyskach olimpijskich w Tokio – Antoine’a Brizarda i Kevina Tilliego, a także całe grono innych znanych i utytułowanych siatkarzy, z reprezentantami Polski Piotrem Nowakowskim i Bartoszem Kwolkiem na czele. Nie ma wątpliwości, że hala, w których swoje mecze rozgrywa Lechia, będzie pękała w szwach.
W dwóch spotkaniach ćwierćfinałowych zmierzą się zespoły z PlusLigi –
w Bełchatowie PGE Skra podejmie Indykpol AZS Olsztyn, a
Jastrzębski Węgiel zmierzy się z Treflem Gdańsk. Patrząc tylko na miejsca w tabeli to to ostatnie starcie zapowiada się jako najbardziej wyrównane, bo zagrają między sobą sąsiedzi z tabeli – czwarty i piąty zespół PlusLigi. Oba zespoły tuż przed świętami rywalizowały w starciu ligowym, a w ERGO Arenie górą byli goście z Jastrzębia-Zdroju. – Trzeba przyznać uczciwie, że w tamtym meczu rywale nie dali nam szans – komentował przyjmujący gdańskiego zespołu Paweł Halaba. W środę gdańszczanie spróbują zrewanżować się graczom trenera Slobodana Kovaca.
Turniej finałowy Pucharu Polski odbędzie się w dniach 14-15 marca.
– Ze względów proceduralnych nie możemy się jeszcze oficjalnie potwierdzić miejsca jego rozgrywania, ale mogą zapewnić, że będzie to duża hala, w dużym mieście, bliska sercu chyba każdego kibica siatkówki – mówi Paweł Zagumny, prezes Polskiej Ligi Siatkówki S.A.
Tegoroczna edycja rozgrywek to już 63. w historii, a o pierwszy Puchar Polski rywalizowano w 1932 roku, gdy trofeum trafiło w ręce zawodników ŁKS Łódź. Najwięcej razy Puchar Polski wygrywały kluby obecnych ćwierćfinalistów – pod różnymi nazwami – czyli Indykpol AZS Olsztyn, PGE Skra Bełchatów i Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Wszystkie mają w swoim dorobku po siedem Pucharów Polski. Dwa razy Puchar Polski trafił w ręce zawodników Trefla Gdańsk, a raz Jastrzębskiego Węgla i BBTS Bielsko-Biała. Pozostałe drużyny, które rywalizują w ćwierćfinałach w tegorocznych rozgrywkach jeszcze nigdy nie sięgnęły po to trofeum.
Wszystkie mecze ćwierćfinałowe transmitować będzie telewizja Polsat Sport.
Plan transmisji:
14 stycznia (wtorek)
17:30
Lechia Tomaszów Mazowiecki – VERVA Warszawa ORLEN Paliwa, Polsat Sport
20:30
PGE Skra Bełchatów – Indykpol AZS Olsztyn, Polsat Sport
15 stycznia (środa)
17:30
Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk, Polsat Sport
20:30
BBTS Bielsko-Biała – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Polsat Sport
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.