dodano: 2020-01-16 20:18 | aktualizacja:
2020-01-18 00:08
autor: Janusz Sulisz |
źródło: Verivox/satkurier.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
- Okazuje się, że smartfony takie jak ZTE Axon 10 Pro oferują luksusowe wyposażenie za mniej niż 500 euro, podczas gdy zaawansowane modele Samsunga lub Apple kosztują co najmniej 50 proc. więcej - powiedział jeden z ekspertów w Verivox.
- Smartfony średniej klasy, takie jak Xiaomi Redmi Note 8 Pro, można kupić za mniej niż 250 euro, pomimo ich bogatego wyposażenia. Jeśli nie jesteś zaangażowany w konkretną markę, często wybierasz bardzo dobry stosunek jakości do ceny u rozwijających się chińskich producentów.
Producenci z Chin często używają tych samych komponentów, co duże marki. Różnica jest jednak bardzo istotna: stosują znacznie niższe marże i produkują większe ilości, bo duża część produkcji jest przeznaczona na rynek chiński, co daje niższą cenę na inne rynki, w tym azjatyckie i europejskie.
Również w obszarze marketingu wydatki chińskich producentów są znacznie niższe niż w pierwszej trójce uznanych producentów smartfonów:
Samsung, Apple i Huawei. Połączenie najnowszej technologii i niskiej ceny jest dobrze odbierane przez konsumentów. W całej Europie tylko 3 najlepsze sprzedawały więcej smartfonów niż Xiaomi w zeszłym roku. Dawni popularni producenci smartfonów, tacy jak
Sony, LG czy
HTC, nie mają już możliwości, by dogonić agresywnie działających chińskich producentów. Następuje naturalna zmiana dominujących producentów na rynku. Kiedyś to była Nokia czy Ericsson, potem Apple, LG i Samsung, a teraz czas na chińskie firmy.
Duże marki są nadal popularne wśród pokoleń milenijnych.
52 proc. klientów wydałoby najwięcej pieniędzy na iPhone, prawie 30 proc. na smartfony Samsunga. Inne marki rzadko są wymieniane w grupie wiekowej od 18 do 29 lat, jak pokazało reprezentatywne badanie zlecone przez Verivox.
Jednak rynek smartfonów z wyższej półki był ogólnie trudny w ubiegłym roku.
Tak więc
Galaxy S10 wcale nie był hitem w Samsungu, ale smartfony z serii A. Generalnie Samsung powinien przemyśleć swoją koncepcję reklamy i sprzedaży, bo nie zawsze jest ona trafiona, co pokazały już porażki z kilkoma nieudanymi telefonami, choć z jednym z Galaxy Note. Chińczycy nie patrząc na rynki zewnętrzne, mają za sobą gigantyczny rynek chiński, który wchłania wielkie ilości telefonów najnowszej generacji, bo tam już wszyscy kupują smartfony 5G z ogromnymi ekranami, podczas gdy w Europie dopiero mówi się o 5G.
Europa poniekąd zostaje z tyłu w tym względzie.
Do tego w Chinach praktycznie nie istnieją w sprzedaży smartfony Samsunga czy LG. Jedynym wyjątkiem są smartfony iPhone.
- Jednym z powodów spadku sprzedaży na rynku jest techniczne wyrafinowanie nowoczesnych smartfonów - mówi Ensinger z Verivox.
- Ponieważ różnice w stosunku do poprzednich modeli są minimalne, wielu konsumentów po prostu dłużej korzysta ze swoich urządzeń lub stosuje tańsze alternatywy.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.