dodano: 2020-03-20 15:11 | aktualizacja:
2020-03-21 14:26
autor: Anita Kaźmierska |
źródło: Formula 1/satkurier.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Wirtualne wyścigi będą odbywać się w czasie przełożonych Grand Prix, począwszy od
Virtual Bahrain Grand Prix w niedzielę, 22 marca. W każdy kolejny weekend zamiast rzeczywistych wyścigów Formuły 1 odbywać się będą Virtual Grand Prix - wirtualne GP. Potrwa to co najmniej do końca maja.
W pierwszym wyścigu tej serii obecni kierowcy F1 staną w szeregu wraz z gwiazdami, których nazwiska ogłoszone zostaną już wkrótce. Aby zagwarantować uczestnikom bezpieczeństwo w tym czasie, każdy kierowca dołączy do wyścigu zdalnie. Główna transmisja będzie prowadzona z
Gfinity Esports Arena (lub zdalnie, jeśli będzie to konieczne) od
godz. 21:00 polskiego czasu w niedzielę, 22 marca.
W serii wykorzystana zostanie oficjalna gra komputerowa
F1 2019 opracowana przez Codemasters, a pierwszym wirtualnym GP na torze Sakhir będzie wyścig o długości 50 proc. z 28 okrążeniami. Transmisja, która będzie dostępna na oficjalnych kanałach Formuły 1 na
YouTube, Twitchu i Facebooku, a także na F1.com, ma trwać 1 godzinę 30 minut, z okresem kwalifikacyjnym, w którym pozycje startowe będą ustalane na podstawie najkrótszego czasu okrążenia.
Jak czytamy w komunikacie, ze względu na szeroką gamę poziomów umiejętności gry wśród kierowców, ustawienia zostaną skonfigurowane w taki sposób, aby zachęcić do rywalizacji i rozrywki. Dotyczy to zarówno osiągów bolidów oraz podatności na uszkodzenia, jak i opcjonalnie ABS oraz kontroli trakcji dla osób mniej zaznajomionych z grą.
W weekendy bez wyścigu, Formuła 1 będzie również gospodarzem
pokazowych wyścigów online, podczas których fani z całego świata będą mieli okazję zmierzyć się bezpośrednio z kierowcami F1. Więcej informacji o tych wydarzeniach będzie dostępnych w oficjalnych kanałach na mediach społecznościowych Formuły 1 w nadchodzących tygodniach.\
Aktualizacja:
Transmisja także w
Eleven Sports 1 od godz. 21:00 z komentarzem
Michała Gąsiorowskiego i Filipa Kapicy.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.