Pasma kanału Biełsat za darmo w ukraińskich TV

dodano: 2020-08-16 10:08
autor: RO | źródło: detector.media

Telewizja Biełsat zaapelowała do ukraińskich stacji telewizyjnych z propozycją nieodpłatnego retransmitowania swojego sygnału. Poinformował o tym szef ukraińskiego biura Biełsat, Ilja Suzdałew.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Biełsat TV nadaje dla wszystkich widzów z satelity Astra 4A (4,8°E) na częstotliwości 12,303 GHz, pol. H (SR: 25547, FEC: 7/8; DVB-S/QPSK). Jej przekaz jest niezaszyfrowany (FTA).

Aby Ukraińcy mogli dowiedzieć się więcej o dzisiejszych wydarzeniach na Białorusi, zaproponowaliśmy ukraińskim mediom bezpłatne skorzystanie z naszego sygnału (z zachowaniem naszego logotypu). W szczególności można w całości lub częściowo przekazywać nasz codzienny maraton informacyjny, który trwa od 8:00 do 10:00 i od 17:00 do 2:00 czasu kijowskiego

- czytamy w komunikacie.

9 sierpnia na Białorusi odbyły się wybory prezydenckie. Według wstępnych wyników, Aleksander Łukaszenko zdobył ponad 80% głosów, a kandydatka opozycji Swietłana Cichanouska – około 10%. W końcu odmówiła uznania oficjalnych wyników wyborów i wezwała ludzi do protestu.

W różnych miastach kraju rozpoczęty się manifestacje, które władze brutalnie tłumiły za pomocą armatek wodnych, granatów świetlno-dźwiękowych, pałek i gumowych kul. Od 9 sierpnia zatrzymano prawie 7 tys. osób, a około 100 demonstrantów zostało rannych. Co najmniej 2 osoby zginęły.

11 sierpnia Swietłana Cichanouska opuściła Białoruś i przybyła na Litwę. Protesty w kraju wciąż trwają.

Dziennikarze są wyrzucani z białoruskich mediów państwowych. Białoruska telewizja jest stronnicza w relacjonowaniu protestów i nie pokazuje brutalnych pobić i zatrzymań protestujących. W trzech głównych białoruskich stacjach telewizyjnych – Belarus 1, Belarus 24 i STV, protestujących nazywano "pijakami", "alkoholikami" i "narkomanami", którzy sprzeciwiali się organom ścigania.

Źródło: detector.media

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.