reklama
reklama
SAT Kurier logowanie X
  • Zaloguj
ODBLOKUJ-REKLAMY.jpg

Biathlonowe ME 2021 w Dusznikach-Zdroju

dodano: 2021-01-28 21:18
autor: Janusz Sulisz | źródło: Polsat Sport

IBU biathlon Przed nami najważniejsza impreza biathlonowa tego roku w Polsce! Od środy do niedzieli (27-31 stycznia) w Dusznikach-Zdroju zawodniczki i zawodnicy walczyć będą o medale mistrzostw Europy. Nasz kraj reprezentować będzie siedem pań oraz siedmiu mężczyzn. Już pierwszego dnia złoto dla Polski wywalczyła Monika Hojnisz-Staręga. Transmisja biathlonowych mistrzostw Europy 2021 w Dusznikach-Zdroju w Polsacie Sport i Polsacie Sport Extra.

facebook.com/dusznikiarena
Tauron Duszniki Arena facebook.com/dusznikiarena


Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Duszniki-Zdrój na dobre zaczynają wpisywać się w kalendarz imprez biathlonowych najwyższego szczebla, o czym najlepiej świadczy fakt, że po raz drugi na przestrzeni czterech lat to właśnie tam zorganizowane zostaną mistrzostwa Europy w biathlonie. Wszystko dzięki zmodernizowaniu w 2017 roku obiektu Tauron Duszniki Arena - jednego z największych i najnowocześniejszych ośrodków sportów zimowych w Polsce, będącego zarazem jedynym w pełni profesjonalnym torem biathlonowym. Koszt inwestycji wyniósł około 18 mln zł, a środki te zapewniły naszemu krajowi odpowiednią infrastrukturę, by ubiegać się o organizację wydarzeń sportowych z prawdziwego zdarzenia.

Polskę reprezentuje siedem zawodniczek i tyle samo zawodników. Są to: Kinga Zbylut (BKS WP Kościelisko), Kamila Żuk (KS AZS AWF Katowice), Monika Hojnisz-Staręga (KS AZS AWF Katowice), Magdalena Gwizdoń (BLKS Żywiec), Anna Mąka (BKS WP Kościelisko), Karolina Pitoń (BKS WP Kościelisko), Natalia Tomaszewska (KS AZS AWF Katowice), Grzegorz Guzik (BLKS Żywiec), Andrzej Nędza-Kubiniec (BKS WP Kościelisko), Przemysław Pancerz (KS AZS AWF Wrocław), Marcin Szwajnos (KS AZS AWF Katowice), Wojciech Skorusa (BKS WP Kościelisko), Tomasz Jakieła (BKS WP Kościelisko) oraz Wojciech Filip (KS AZS AWF Wrocław).

Impreza w Dusznikach-Zdroju nie będzie zaliczana do klasyfikacji Pucharu Świata, tylko do drugoligowego cyklu Pucharu IBU, w związku z czym część elity zrezygnowała ze startów. Nie bez znaczenia jest również fakt, że już 10 lutego w Pokljuce rozpoczną się mistrzostwa świata i wielu zawodników z czołówki już teraz zdecydowało się na przygotowania do zawodów w Słowenii. Jest jednak kilka wyjątków i głośnych nazwisk z pewnością nie zabraknie.

Oprócz całego „pierwszego garnituru” reprezentacji Polski, jednym z wyjątków jest Norweg Erlend Bjoentegaard, sklasyfikowany na 22. miejscu klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. W Polsce zobaczymy też jego nieco mniej doświadczonych kolegów z reprezentacji, którzy zajmują jednak czołowe miejsca klasyfikacji Pucharu IBU. Są to Filip Andersen, Sivert Bakken, Aleksander Andersen oraz Endre Stroemsheim. Wywalczenie medalu przez któregokolwiek z nich nie będzie niespodzianką.

Oprócz Norwegów zobaczymy również m.in. byłych mistrzów Europy: Bułgara Władimira Ilijewa, Rosjanina Jewgienija Garaniczewa, czy Łotysza Andrejsa Rastorgujevsa. Sprawdzian formy po zakażeniu koronawirusem zaliczy Czech Michal Krcmar, a ponadto na dobre wyniki stać również reprezentantów Niemiec: Johannesa Kuehna, Philipa Horna, czy Philipa Nawratha.

Wśród pań na uwagę zasługują m.in. Szwedki - Anna Magnusson oraz Elisabeth Hoegberg, choć ciekawie zapowiada się również start Stiny Nilsson. Jest ona bowiem mistrzynią olimpijską z Pjongczangu w... biegach narciarskich. I choć jej pierwsze biathlonowe starty były rozczarowaniem, to jeżeli zdoła poprawić strzelanie, na pewno stać ją na dobre wyniki także z karabinem na plecach. Oprócz Szwedek zobaczymy również mistrzynię olimpijską Witę Semerenko (Ukraina), która stara się wrócić do dawnej formy, a także doświadczoną Niemkę Franziskę Hildebrand.

Jeżeli chodzi o Biało-Czerwonych, to oprócz wspomnianej wcześniej Hojnisz-Staręgi, medal mistrzostw Europy padł w dość odległej przeszłości łupem Magdaleny Gwizdoń. Zawody o czempionat Starego Kontynentu dobrze wspomina również Grzegorz Guzik, który cztery lata temu, właśnie w Dusznikach-Zdroju, razem z żoną Krystyną wywalczył brąz w supermikście.

W sumie w ciągu pięciu dni na torze zobaczymy 137 zawodniczek oraz 164 zawodników z 40 państw.


Plan transmisji - biathlonowe mistrzostwa Europy 2021 w Dusznikach-Zdroju:

30 stycznia (sobota) - Polsat Sport

10:00 Studio
10:30 Bieg na dochodzenie kobiet
11:15 Studio
12:30 Studio
13:00 Bieg na dochodzenie mężczyzn
14:00 Studio

31 stycznia (niedziela) - Polsat Sport Extra

10:00 Studio
10:30 Pojedyncza sztafeta mieszana
11:30 Studio
12:30 Studio
13:00 Sztafeta mieszana
14:15 Studio

Ponadto powtórki biegów biathlonowych mistrzostw Europy 2021 w Dusznikach-Zdroju będzie można obejrzeć na sportowych antenach Polsatu.


Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.




Więcej z kategorii Sporty zimowe


reklama
reklama
reklama
HOLLEX.PL - Twój sklep internetowy

Odbiornik DVB-T/T2/C Opticum AX LION NS H.265 HEVC

Najnowszy hybrydowy odbiornik DVB-T/T2/C z HEVC/H.265 marki Opticum firmy AX...

109 zł Więcej...

Stojak ścienny regulowany 60-100cm

stojak ścienny boczny, ocynkowany

129 zł Więcej...

nc+ telewizja na kartę + moduł CI+

CAM CI+ 4K (bez ECP) z kanałami Museum 4K i...

299 zł Więcej...