Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
W Pucharze Niemiec nie ma już Bayernu Monachium, który w 2. rundzie sensacyjnie odpadł po karnych z Holstein Kiel, ale emocje dopiero się zaczynają. Do tej fazy rozgrywek przetrwało pięć drużyn z ekstraklasy, tak że było pewne, że w ćwierćfinale dojdzie przynajmniej do jednego starcia na szczytach niemieckiej piramidy piłkarskiej.
Ostatecznie będą dwa mecze rodem z Bundesligi i oba zapowiadają się wyśmienicie. Drugie w tabeli
RB Lipsk wylosowało w ćwierćfinale trzec
i VfL Wolfsburg. Również szósta
Borussia Dortmund zagra z sąsiadką z tabeli - za rywala ma swoją imienniczkę z Mönchengladbach. Na dobrym wyniku w tych rozgrywkach szczególnie powinno zależeć
Łukaszowi Piszczkowi, który w Bundeslidze jest tylko rezerwowym ekipy z Dortmundu, jednak w Pucharze Niemiec regularnie wychodzi w pierwszym składzie. Ostatnia z ekstraklasowych drużyn
Werder Brema spotka się z przedstawicielem 2. Bundesligi
SSV Jahn Regensburg. Na zapleczu ekstraklasy gra również
Holstein Kiel, któremu przyjdzie się zmierzyć z czarnym koniem rozgrywek, czwartoligowym
Rot-Weiss Essen. Półamatorski zespół z Regionalliga West we wtorek sprawił wielką niespodziankę, w 3. rundzie Pucharu Niemiec po dogrywce eliminując Bayer Leverkusen 2:1.
Ćwierćfinały DFB-Pokal odbędą się 2 i 3 marca, półfinały 1 i 2 maja, a wielki finał 13 maja na Stadionie Olimpijskim w Berlinie.
Ćwierćfinały Pucharu Niemiec:
RB Lipsk - VfL Wolfsburg
Borussia Mönchengladbach - Borussia Dortmund
SSV Jahn Regensburg - Werder Brema
Rot-Weiss Essen - Holstein Kiel
Transmisje z DFB-Pokal w
Eurosporcie i Eurosport Playerze.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.