Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
„Listy do M. 4” to nowa odsłona serii „Listy do M.”. Bohaterowie wracają. Ich losy znów splotą się w przeddzień Bożego Narodzenia, a nowe postaci wywrócą ich życie do góry nogami. W swoich rolach powracają Agnieszka Dygant, Magdalena Różczka, Izabela Kuna, Danuta Stenka, Tomasz Karolak, Piotr Adamczyk, Wojciech Malajkat i Borys Szyc, a dołączają do nich m.in. Magdalena Boczarska, Vanessa Aleksander, Cezary Pazura, Rafał Zawierucha, Janusz Chabior i Eryk Lubos. Odkrywając, czym jest prawdziwa miłość, bohaterowie zrozumieją, że święta Bożego Narodzenia rzeczywiście mogą mieć magiczną moc - moc łączenia.
Gdy zbliża się Wigilia, wszystko może się zdarzyć. Nieoczekiwane zauroczenie, przerwane zaręczyny czy nieplanowane spotkanie sprawią, że bohaterowie na nowo będą musieli zdefiniować, czym jest dla nich „miłość do bliźniego”. Świat Kariny (w tej roli Agnieszka Dygant), Mela (Tomasz Karolak), Szczepana (Piotr Adamczyk) i Wojciecha (Wojciech Malajkat) znów stanie na głowie. Między Karolinę (Magdalena Różczka) i Filipa (Borys Szyc) wkroczy nowa kobieta, a o Rudolfa (Danuta Stenka) upomni się przeszłość. W tym czasie nawet nieśmiały introwertyk wyjdzie z domu, a zbuntowany pechowiec okaże się muzycznym diamentem. Święta Bożego Narodzenia to magia, wystarczy dać jej szansę.
Dodajmy, iż film miał zadebiutować w kinach pod koniec 2020 roku, ale z uwagi na zagrożenie koronawirusem i chorobą Covid-19 w Polsce i na świecie, i wynikającym z tego faktu zamknięciem kin, premierę wstrzymano. Ostatecznie zdecydowano, że premierowo film najpierw nie trafi do kin, ale do serwisu VOD. Jako pierwszy film pokazał od poniedziałku, 1 lutego 2021 roku należący, tak jak TVN, do Discovery serwis Player
(więcej tutaj i tutaj).
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.