Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Przedstawiciele kilku wielkich operatorów mediów społecznościowych powiedzieli agencji informacyjnej CNBC, że
uważają talibów, którzy od lat wykorzystują platformy mediów społecznościowych do promowania swoich wiadomości,
za organizację terrorystyczną.
Szybkie przejęcie Afganistanu przez talibów stawia przed wieloma głównymi mediami społecznościowymi i platformami komunikacyjnymi wyzwania dotyczące tego, co i komu powinno być dozwolone na ich platformach.
Firmy związane z mediami społecznościowym, znajdując się pod ciągłym ostrzałem światowych prawodawców i organów regulacyjnych ze względu na ich ogromne wpływy polityczne i gospodarcze, często polegają na desygnacjach państwowych lub oficjalnych międzynarodowych uznaniach, aby określić, kto może korzystać z ich witryn. Pomagają one również określić, kto może zostać zweryfikowany, dopuścić oficjalne konta państwowe lub może otrzymać specjalne traktowanie za przemówienie łamiące zasady ze względu na wartość informacyjną lub luki w interesie publicznym.
Niestety różnice w stanowiskach firm technologicznych sugerują, że podejście nie jest jednolite.
Oto, co robią różni giganci mediów społecznościowych po tym, jak talibowie zajęli Kabul, potwierdzając przejęcie władzy w Afganistanie po oszałamiająco szybkim zakończeniu 20-letniej wojny w tym kraju.
Facebook zablokował konta WhatsApp
Konta WhatsApp powiązane z talibami zostały zbanowane po tym, jak radykalna grupa islamska przejęła kontrolę nad Afganistanem i próbowała wykorzystać usługę przesyłania wiadomości do pomocy w rządzeniu. Facebook wyszedł z założenia, że talibowie są sankcjonowani jako organizacja terrorystyczna na mocy prawa USA. Ruch Facebooka spowodował zamknięcie gorącej linii WhatsApp, którą talibowie założyli, aby otrzymywać skargi dotyczące przemocy i grabieży.
Talibowie są od kilku lat zakazani przez Facebooka
Facebook ma zespół ekspertów z Afganistanu, którzy znają miejscowe języki dari i paszto. Mają oni wiedzę na temat lokalnego kontekstu, pomagając nam identyfikować i ostrzegać Facebooka o pojawiających się problemach na platformie. Facebook powiedział, że nie decyduje, czy powinien uznawać rządy krajowe i że kieruje się „autorytetem społeczności międzynarodowej”.
Twitter
Ludzie powiązani z talibami z setkami tysięcy obserwujących zamieścili na Twitterze aktualizacje podczas przejęcia kraju. Firma wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że sieć dokona przeglądu treści talibów, które mogą naruszać jej zasady, w szczególności przeciwko gloryfikacji przemocy lub manipulacji platformami.
Trzeba też uważać na podejrzane tweety o talibach, niby to pochodzące od znanych osób, np. Elona Muska, bo mogą zawierać groźne wirusy.
YouTube
YouTube Alphabet Inc powiedział, że od dawna obowiązuje polityka nie zezwalania na konta, które prawdopodobnie są obsługiwane przez talibów na swojej stronie, ponieważ firmy z mediów społecznościowych borykają się z pytaniami o to, jak poradzą sobie z grupą, która szybko przejęła kontrolę nad Afganistanem. Usługa udostępniania wideo polega na zdefiniowaniu przez rządy „Zagranicznych Organizacji Terrorystycznych” (FTO), aby pokierować egzekwowaniem przez witrynę swoich zasad przeciwko brutalnym grupom przestępczym. Zamiast tego Stany Zjednoczone klasyfikują talibów jako „specjalnie wyznaczonego globalnego terrorystę”, co zamraża amerykańskie aktywa osób znajdujących się na czarnej liście i uniemożliwia Amerykanom współpracę z nimi.
TikTok
TikTok uznaje talibów za organizację terrorystyczną i dlatego nadal usuwa treści, które je wychwalają, gloryfikują lub wspierają.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.