Chorwacja: Wyspa Hvar

dodano: 2022-06-07 16:18 | aktualizacja: 2022-06-14 21:05
autor: Janusz Sulisz | źródło: SAT Kurier 3-4/2022

Wyspa Hvar jest uznawana za jedną z 10 najpiękniejszych wysp na świecie. Potwierdzam: to naprawdę urocze miejsce – warto je odwiedzić. Hvar promuje się jako „najbardziej słoneczne miejsce w Europie”, z ponad 2715 godzinami światła słonecznego w roku (rywalizuje pod tym względem z Maltą i Dubrownikiem). Z racji dużej liczby plantacji lawendy nazywana jest też lawendową wyspą. Niestety często zdarzają się tam pożary wypalające latem duże połacie wyspy.

Sućuraj, fot. satkurier.pl

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Stari Grad

Wygląd miasta Stari Grad ukształtował się w XVI-XVII w., ale naturalnie zawierał elementy historii starożytnej Grecji i Rzymu. To najstarsze miasto w Chorwacji, które w 2016 r. obchodziło swoje 2400. urodziny. Kościół św. Stefana w Starim Gradzie został zbudowany na fundamentach murów miejskich z okresu greckiego. „Tvrdal” to miniaturowa twierdza zbudowana według rysunków chorwackiego humanisty Petara Hektorovića.

Należy polecić egzotykę południowych wybrzeży wyspy w miejscowościach Ivan Dolac, Sveta Nedjelja, Milna i Zaraće. Do wsi Zaraće można dojechać samochodem stromą dróżką. To właśnie w tej ostatniej miejscowości udało się znaleźć uroczą kwaterę Villa Kate z małą, kamienistą plażą nazywaną Malo Zaraće, do której schodziło się po schodkach.

To doskonałe miejsce dla miłośników nurkowania ze względu na malownicze, podwodne zatoczki. Na wzgórzu znajduje się kapliczka
Gospa od zdravlja.

Blisko, jakby bardziej na południe jest nieco większa zatoka i plaża nazywana Velo Zaraće. To tam spotyka się stojące na zatoczce jachty i katamarany. Na lądzie znaleźć tam można kilka małych knajpek (polecam sałatkę z ośmiorniczkami!).

Wyspy Piekielne

Będąc na Hvarze można polecić wyprawę na Wyspy Paklińskie. To 16 wysepek w okolicach portu Hvar. Na wycieczkę można wybrać się kajakiem lub łodzią. Widoki po prostu zapierają dech w piersiach. Urocze są zakątki na wysepkach Sveti Klement, Marinkovac czy Jerolim. Może dlatego tak często turyści wracają na Hvar oraz tym bardziej staje się jasne, dlaczego te wyspy należy nazywać rajskimi wyspami.

Palmižana jest główną miejscowością Paklinski otoci, choć trzeba przyznać, ze to jest nieco na wyrost, bo wyspa Sv. Klement, na której leży, oficjalnie jest niezamieszkana. Nieliczni mieszkańcy przebywają tam tylko latem.

Miasteczko Jerolim znajduje się na wysepce o tej nazwie, leżącej dokładnie naprzeciw miasta Hvar. Jerolim otrzymał nazwę po istniejącym tu przed wiekami kościółku św. Hieronima. Główną atrakcją tej wyspy jest jedna z najstarszych w Chorwacji plaż dla naturystów.

Ze względu na przyrodę Pakleno otoci to jedno z najlepszych w Chorwacji miejsc do nurkowania. Niezwykłą atrakcją są okolice na wschód od wysepki Vodnjak, bo jest tam podwodna formacja skalna nazywana Sika od vodnjaka, składająca się z pionowych ścian. Wśród nich największe wrażenie robi klif Kampanel, pionowo wnoszący się z głębokości około 46 m do głębokości 15 m. Do miejscowych atrakcji należą też okolice wyspy Stambedar oraz tzw. Ujedinjeni Gaško z długą na 30 m podwodną jaskinią na głębokości 5 m.

Ponoć najlepsze są piaszczyste plaże w pobliżu Jelsy albo rajskie plaże koło lasów sosnowych Zavali.

Niezwykle urokliwym miasteczkiem na wyspie Hvar jest Jelsa, znajdująca się na północnym wybrzeżu, kilkanaście kilometrów od Stari Gradu. Jelsa jest dużo mniejszą i spokojniejszą miejscowością od Hvaru. Te wąskie uliczki, kolorowe domy, kościółki, kameralny port i promenada – pachnie spokojnymi Włochami. Jeśli ktoś ceni sobie wakacyjne lenistwo oraz ciszę i święty spokój to tylko Jelsa.

Jelsa na północnym wybrzeżu wyspy Hvar, połączona jest ładną 1,5 km nadmorską promenadą z wioską Vrboska. Od strony południowej chronią ją wzgórza Vrh, Samotorac, Gozd, a od północy otacza ją Burkovo.

Jeśli ktoś chce poczuć nastrój „małej Wenecji”, to faktycznie tylko w Vrboskiej. Faktem jest, że przez środek zabudowań mieszkalnych ciągnie się tam kanał, nad którym wznoszą się kamienne mosty, łączące dwie strony miejscowości. To wprost kojarzy się z romantyczną Wenecją. Vrboska należy do jednych z mniejszych miejscowości na wyspie Hvar. Wydaje się, że wartym do odwiedzenia miejscem w Vrboskiej jest Muzeum Rybactwa – założone w 1972 r. z inicjatywy Centrum Dziedzictwa Kulturowego na wyspie Hvar.

Klimat i temperatury

Klimat Hvaru jest gorącym, letnim klimatem śródziemnomorskim – w końcu to wyspa na Adriatyku. Zwykle są tam łagodne, czasami deszczowe zimy (nudy i nie ma co robić) i gorące lata (turyści i wesoło). Średnia roczna temperatura powietrza wynosi 16°C, ze średnimi opadami 703 mm (najmniej opadów w Chorwacji). Szczególnie sucha jest zachodnia część wyspy. Śnieg na Hvarze to atrakcja – zdarza się średnio raz na 10 lat. Co ciekawe więcej słonecznych dni jest na Hvarze – średnio 7,7 godzin słonecznych dziennie, niż w Dubrowniku, który ma tylko 7,2 godzin słonecznych dziennie. Temperatury morza średnio od najniższych odczytów w lutym 14°C do najcieplejszych latem, kiedy temperatura morza zwykle utrzymuje się między 23°C i 27°C. Morze jest cieplejsze dopiero w czerwcu, ale aż do października (nadal 20°C).

Wino, lody lawendowe i owoce morza

Wyspa Hvar ma dumną historię winiarstwa sięgającą starożytnych Greków, którzy posadzili tam pierwsze winorośle w 384 r. p.n.e. Do tej pory jest tam wiele winnic, w których można skosztować różnych odmian lokalnego wina.

Większość winnic wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO – głównie z Jelsa lub na zboczach wokół Sveta Nedilja.

W zasadzie można polecić kilka fajnych hvarskich winnic (win), które warto odwiedzić: Zlatan Otok w Sveta Nedilja, Duboković i Vina Tomić (obie winnice w Jelsa).

Na wyspie słynącej z lawendy nie jest zaskoczeniem, że produkty z lawendy można zobaczyć niemal wszędzie na Hvarze.

Jednym z produktów, które są godne zainteresowania, są lody lawendowe. Dzięki kwiatowo-ziołowemu aromatowi, jasnofioletowej barwie i kremowej konsystencji lody lawendowe były rewelacją. Koniecznie trzeba spróbować – najlepsze są ponoć w Starim Gradzie i Jelsie.

Jeśli już jesteśmy przy lawendzie, to miasto Brusje, założone w XVI w. jako osada pasterska, jest domem dla słynnych na Hvarze pól lawendy. W niewielkiej odległości od miasta Hvar leży lekko zaniedbana wioska z rustykalnymi kamiennymi domami i wąskimi uliczkami. Otaczające pola są miejscem produkcji lawendy na Hvarze. To najlepsze miejsce, aby zobaczyć „toczące się” fioletowe pola, z których słynie wyspa. Najlepszy czas na zobaczenie Hvaru pod fioletowym kocem to koniec czerwca, co zbiega się również z wyspiarskim Festiwalem Lawendy, który odbywa się w sąsiednim Velo Grablje.

Polecamy też miód lawendowy, który jest idealnym prezentem z Hvaru dla bliskiej osoby. Owoców morza nie brakuje na wyspie, szczególnie ośmiorniczek i krewetek – warto spróbować, przy czym trzeba wcześniej się dowiedzieć, gdzie podają te najlepsze.