Tutaj nie wiadomo do końca jaki był cel.
W przypadku Polsat Box niekoniecznie musiało to być dokuczanie, bo możliwe, że to czysty przypadek przy okazji PPV. Dotyczyło to i oglądania samodzielnie we własnym tunerze i sharingu, ogólnie wszystkiego poza dekoderami operatora. Co istotne, nie dotyczyło to wszystkich kart. Nie wiadomo, jaki był klucz tego niby-ataku. Czy chodziło o to, by sprawdzić, kto co miał wykupione? Czy może operator miał jakieś podejrzenia? Albo próbował zlokalizować, kto udostępnia nielegalnie sygnał, wyłączając grupy kart na moment i potencjalnie lokalizując dawców - operatorów serwerów sharingu, a przynajmniej mogąc w ten sposób później wyłączyć te umowy? Trudno powiedzieć na ten moment.
Polsat korzysta z pomysłów Movistar+?
Nie wiadomo też, czy technicznie to było to samo, co w Hiszpanii, czy coś innego, atak był zbyt krótki i nie został na razie wystarczająco przeanalizowany. W Hiszpanii ataki są tylko na meczach LaLigi w odstępach 5-minutowych, może celowo, żeby nie spalić całkiem tego patentu, bo jeśli byłby stale w użyciu, to zmusiłoby hakerów na zrobienie na to skutecznego i łatwego obejścia. Obecnie, o ile obejście w OSCAM jest, to podobno nie jest takie proste, wymaga znajomości tematu i analizy ataku zaraz po jego rozpoczęciu i dostosowania konfiguracji OSCAM do konkretnego ataku. Na ile to prawda, nie wiemy, ale temat jednak istnieje, a Polsat zapewne szybko przeanalizuje, jak to wpłynęło na piracki rynek.
SAT Kurier - 3-4/2023 wersja elektroniczna
Elektroniczna wersja SAT Kuriera 3-4/2023
12 zł Więcej...