Filmy familijne w lutym na kanale Stopklatka

dodano: 2023-02-07 15:47
autor: Łukasz Knapik | źródło: SPI International B.V.

Jak zapowiada nadawca, w lutym br. na kanale Stopklatka na widzów czekać będą historie, które rozpalały wyobraźnię pokoleń, przygody, które warto odkryć na nowo, i bohaterowie kultowych powieści i komiksów. Wśród propozycji znajdą się m.in.: „Akademia Pana Kleksa”, „W pustyni i w puszczy” i „Asterix na olimpiadzie”.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Luty 2023 roku w ofercie kanału Stopklatka:

Na początek stacja pokaże dwie części legendarnej „Akademii Pana Kleksa” (emisja w piątek, 17 lutego br. - część pierwsza o godzinie 8:05, a część druga o godzinie 9:50), która ukształtowała wyobraźnię kilku pokoleń i na stałe wpisała się do historii polskiego kina. Produkcja z 1984 roku w reżyserii Krzysztofa Gradowskiego jest adaptacją książki Jana Brzechwy. Fabuła przedstawia losy młodego Adama Niezgódki (w tej roli Sławomir Wronka) rozpoczynającego edukację w magicznej Akademii. Szkołę prowadzi ekscentryczny czarodziej Ambroży Kleks (Piotr Fronczewski), któremu pomaga inteligentny szpak Mateusz. Produkcja z miejsca odniosła ogromny sukces frekwencyjny - „Akademię Pana Kleksa” tylko w polskich kinach widziało ponad 14 milionów widzów, co plasuje obraz na szóstym miejscu „Najpopularniejszych polskich filmów wszech czasów”. Film odniósł sukces także w Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, był wyświetlany w całej Europie, również w telewizji w Wielkiej Brytanii. Jedna z popularnych teorii internetowych głosi, że autorka serii o Harrym Potterze, J.K. Rowling, jako nastolatka musiała obejrzeć film i to on zaszczepił w niej pierwiastek magii i zainspirował do literackiego wykreowania szkoły, w której uczą się młodzi czarodzieje (więcej tutaj).

W drugiej połowie lutego br. na antenie Stopklatki zobaczyć będzie można „W pustyni i w puszczy” (emisja w niedzielę, 19 lutego br. o godzinie 14:00), ekranizację powieści Henryka Sienkiewicza. Akcja filmu rozgrywa się w ogarniętej politycznymi burzami Afryce końca XIX wieku. Dwoje dzieci inżynierów pracujących przy budowie Kanału Sueskiego, Polak Stanisław Tarkowski (Adam Fidusiewicz) i Brytyjka Nel Rawlison (Karolina Sawka), zostaje porwanych przez wojowników Mahdiego (Hichem Rostom), przywódcy trwającego właśnie powstania w Sudanie. Dzieci poznają prawdziwe i okrutne życie na pustyni. Kiedy wreszcie udaje im się zbiec z rąk porywaczy, Stanisław wraz z Nel oraz dwójką afrykańskich nastolatków; Meą (Lingile Shongwe) i Kalim (Mzwandile Ngubeni), zagubieni w sercu afrykańskiej dżungli, starają się odnaleźć drogę do domu (więcej tutaj i tutaj).

Pod koniec miesiąca w Stopklatce będzie można zobaczyć film „Asterix na olimpiadzie” (emisja w sobotę, 25 lutego br. o godzinie 16:35 i we wtorek, 28 lutego br. o godzinie 20:00), pełną humoru i efektów specjalnych kontynuację przygód dzielnych Galów, Asterixa (Clovis Cornillac) i Obelixa (Gérard Depardieu). „Asterix na olimpiadzie” to trzeci film inspirowany komiksami René Goscinnego. Tym razem nieustępliwi wojownicy postanawiają utrzeć rzymskie nosy podczas igrzysk olimpijskich. Stawka zawodów jest bardzo atrakcyjna, bo wygrany zdobędzie rękę przepięknej Iryny (Vanessa Hessler), córki króla Irytosa (Bouli Lanners). O jej uwagę od dłuższego czasu zabiega Romantix (Stéphane Rousseau), który decyduje się wziąć udział w olimpiadzie. W walce o zwycięstwo postanawiają mu pomóc jego przyjaciele - Asterix i Obelix. W epizodycznych rolach pojawią się także gwiazdy sportu m.in.: piłkarz reprezentacji Francji Zinedine Zidane oraz mistrz Formuły 1 Michael Schumacher. Na realizację filmu „Asterix na olimpiadzie” wydano olbrzymie pieniądze. Łączny koszt produkcji wyniósł ponad 80 mln euro. - Nic dziwnego - efekt końcowy powala. I to nie tylko zasługa efektów specjalnych, lecz także monumentalnych scenografii (stadion budowało 150 osób w pocie czoła przez trzy miesiące), czy też niesamowitych kostiumów i charakteryzacji - zapowiada nadawca (więcej tutaj).