Filmy i seriale Disneya znikną z rosyjskich OTT

dodano: 2023-02-15 19:47 | aktualizacja: 2023-02-15 21:28
autor: RO | źródło: vedomosti

Amerykańska korporacja mediowa The Walt Disney Company nie planuje zawierania nowych umów licencyjnych w Rosji. W marcu 2023 r. dla rosyjskich usług wideo kończą się umowy na pokazywanie filmów i seriali z wytwórni Disneya. Potwierdzają to szefowie 4 dużych serwisów wideo. Treści są obecne w bibliotekach takich usług przesyłania strumieniowego, jak Kinopoisk, IVI czy Okko.

The Walt Disney Company

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Kinopoisk, IVI czy Okko odmówiły komentarza. To samo uczyniło rosyjskie biuro Disneya.

Według danych z pierwszej połowy 2022 roku, Kinopoisk zajął 1. miejsce na rynku z udziałem 24%. Kolejne miejsca przypadły IVI (22%) i Okko (14%). Łączne przychody usług streamingowych wyniosły 25,6 mld rubli.

W marcu 2022 roku, z powodu inwazji rosyjskich wojsk na Ukrainę, Disney i inne hollywoodzkie firmy (Sony Pictures, Paramount) przestały wydawać swoje filmy w rosyjskiej dystrybucji. Jednak treści Disney'a pozostały w rosyjskich serwisach wideo, a kanał Disney, uruchomiony w Rosji w 2010 roku, nadal działał. W tym czasie przedstawiciele największych serwisów przyznali, że produkcja Disneya pozostanie w bibliotekach do daty wygaśnięcia umów licencyjnych. Pod koniec 2022 r. holding medialny Media1 Iwana Tawrina (partner Disneya w Rosji) ogłosił uruchomienie nowego kanału Solnce w miejsce Disney.

Disney w 2022 roku poinformował rosyjskie serwisy wideo, że nie planuje odnawiać ani zawierać nowych umów po wygaśnięciu starych. Jego treści przynoszą znaczny udział zarówno pod względem liczby godzin wyświetleń przez użytkowników, jak i przyciągania nowych subskrybentów. Niesłabnącą popularnością w Rosji cieszą się produkcje „Król Lew”, „Zwierzogród”, „Kraina lodu”, „Nasze magiczne Encanto”, „Cruella”, „Co w duszy gra”, „Raya i ostatni smok”, a także kultowa seria świąteczna „Kevin sam w domu”.

Wycofanie treści Disney'a z rosyjskich platform streamingowych przyniesie negatywny skutek, zwłaszcza doprowadzi do spadków przychodów tych usług, które oferują dziś najwięcej treści.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.