Krywań to drugi najwyższy po Rysach szczyt Tatr, na który prowadzi szlak turystyczny. Oznacza to, że można go zdobyć samodzielnie, bez towarzystwa wykwalifikowanego przewodnika (czego wymagają przepisy na Słowacji) czy też bez konieczności wpisu do Książki Wyjść Taternickich lub na stronie internetowej TPN (czego wymagają przepisy w Polsce). Trzecim takim miejscem jest Sławkowski Szczyt po stronie słowackiej. Nie wspominam tu o drugiej po Gerlachu Łomnicy, bo co prawda każdy turysta może tam dotrzeć, ale wyłącznie koleją linową - inaczej tylko w towarzystwie uprawnionego przewodnika.
Anita K.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Na szczycie Krywania stoi drewniany krzyż lotaryński, znany z herbu Słowacji. Otaczająca panorama obejmuje m.in. Świnicę, Mięguszowiecki Szczyt, Lodowy Szczyt, Łomnicę, Wysoką, Gerlach czy Kończystą w Tatrach na wschodzie, Królową Halę, Dziumbier i Chopok w Niżnych Tatrach na południu i południowym zachodzie, Wielki Chocz w Górach Choczańskichna zachodzie oraz Babią Górę w Beskidzie Żywieckim na północnym zachodzie. Niestety podczas swojej ostatniej wyprawy na Krywań nie miałam szczęścia - szczyt był spowity mgłą.
Krzyż lotaryński na szczycie Krywania
Szczyt Krywania
Na szczycie Krywania, widok na wschód, kiedy mgła nieco się podniosła