Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Reprezentanci NASN pojawili się w Krakowie na XXVII Konferencji i Wystawie Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej, gdzie zachęcali polskie sieci kablowe do podpisywania umów na dystrybucję kanału NASN. Trwają też rozmowy z obiema polskimi platformami cyfrowymi, ale na razie kanał wydaje się być zbyt drogi dla polskich widzów. Jeśli któraś z polskich platform zdecyduje się na włączenie kanału NASN, to abonament nie będzie taki mały. Na razie obie platformy z Polski są w grze o NASN i wszystko jest możliwe. Nie jest wcale takie pewne, czy w tym roku dołączono by NASN do oferty którejś z platform ze względu na brak możliwości poinformowania abonentów o nowym, dodatkowo płatnym kanale sportowym.
Jednak ponieważ na włączenie od oferty zdecydował się francuski CanalSat, to wydawałoby się, że bliżej będzie do porozumienia się z Cyfrą+. Cyfrowy Polsat zaś świeżo uruchomił Pakiet Sportowy i pytanie, czy zmieści się cenowo po ew. dołączeniu NASN do tego pakietu. Z drugiej strony NASN wcale nie chce ustępować i na siłę wchodzić do Polski na platformy cyfrowe, zdając sobie doskonale sprawe z tego, że ma prawa do transmisji NHL i NFL.
W Polsce podobnie, jak we Francji, NASN będzie dystrybuowany wyłącznie w angielskiej wersji. Nie będzie więc na razie ani francuskiej, ani tym bardziej polskiej wersji językowej. Minimalna liczba abonentów NASN, po której rozważano by ewentualne uruchomienie polskiej wersji kanału NASN, to ponad 1 mln. Dopiero rok po starcie rozważane byłoby włączenie polskich reklam do programu NASN.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.