dodano: 2002-05-09 11:17 | aktualizacja:
2002-05-09 11:17
autor: Janusz Sulisz |
źródło:
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Odbywa się to na zasadzie wysyłania faksu ew. e-maila lub listu poleconego), na które nikt nie odpowiada. Po miesiącu zamiast listu z Centrum Abonentów z podziękowaniem za korzystanie z usług, abonent otrzymuje zwykle normalny rachunek tak, jakby Wizja TV nie przyjęła do wiadomości, że klient chce rozwiązać umowę.
Część klientów chwyta wtedy za telefon i próbuje interweniować. Już wtedy telefonistki zmuszają klienta do zapłacenia tego rachunku, choć ten chce natychmiastowego odłączenia sygnału. Abonent czasami płaci, czasami nie. Zalezy czy chce mieć święty spokój, czy nie. Karta jest dalej aktywowana, abonent ogląda i myśli, że za darmo. W następnym miesiącu abonent dostaje kolejny rachunek żądający już podwójnej kwoty miesięcznego abonamentu, razem z ostrzeżeniem, że musi zapłacić odpowiednią zaległą kwotę. Znów chwyta za telefon i można wtedy dowiedzieć się od telefonistki w Centrum w Katowicach, że Wizja TV ma świetny sposób na swoich abonentów - KOMORNIKA.
Gratulujemy pomysłów!!!
Myślimy, że sprawą będziemy musieli zainteresować Federację Konsumentów, chyba że Wizja TV usprawni swoje Centrum Abonentów i przeszkoli swoje telefonistki. Tego typu historie (potwierdzone przez wielu znanych nam byłych abonetów) bardzo szkodzą Wizji TV, która traci nie tylko abonentów, ale i dobrą opinię.
Zdarza się, że karta Wizji TV jest dalej aktywna mimo, że telefonistka twierdzi, że karta jest wyłączona od kilku dni.
Bałagan!
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.