dodano: 2010-06-24 14:08 | aktualizacja:
2010-06-24 14:39
autor: Paulina Nietrzpiel |
źródło: Planete
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Jednym z najdokładniejszych filmów dokumentalnych o artystce -
„Joan Baez. Ten słodki dźwięk”, możemy prześledzić jej życie i karierę od pierwszych kroków na scenie muzycznej – słynnych występów w Cafe 47, debiutu w 1959 roku na Newport Folk Festiwal, przez pierwszą trasę koncertową
„Rolling Thunder”, aż po wyłonienie się prawdziwej osobowości scenicznej. O piosenkarce wypowiadają się m.in.:
David Crosby,
Bob Dylan, ex-mąż
David Harris, wielebny
Jesse Jackson czy
Roger McGuinn.
Od kiedy dostała w prezencie od rodziców gitarę, ćwiczyła w każdej wolnej chwili zachwycając pięknym sopranem. Gdy na Harvard Square usłyszała mężczyznę śpiewającego
„Plaisir d’ amour”, zrozumiała, muzyka jest jej życiem. Jej pierwszą pasją był rythm ‘n‘ blues. Dopiero później zaczęła tworzyć folk. Na początku lat 60. uważano ją za królową tego gatunku. Gościła na okładce słynnego
„Times‘a”, a także wystąpiła przed przemówieniem Martina Luthera Kinga Juniora podczas marszu na Waszyngton.
Reżyserka Mary Wharton ukazuje Baez jako pieśniarkę, która swoją postawą nawoływała ludzi do walki o prawa człowieka na świecie. Zawsze kierowała się wewnętrzną busolą moralną. Umie odróżnić dobro od zła i wie, po której stronie stanąć – słyszymy z ust Davida Crosby’ego. Sama o sobie mówi:
Jestem najszczęśliwsza, gdy mogę się oddać działalności politycznej. Zachęcała rekrutów z Oakland, aby rezygnowali ze wstępowania do wojska w imię „złej wojny”. Za propagowaną postawę trafiała do więzienia, skąd – według niej – każdy pacyfista wychodzi nastawiony jeszcze bardziej pokojowo.
Dokument – poza twórczością artystyczną i działalnością aktywistyczną – odsłania kuluary życia Joan Baez z Bobem Dylanem. Gdy go poznała, przypominał ulicznego włóczęgę. Ledwo wiązał koniec z końcem, dając koncerty i grając na folkowych jam session. Na widok tego niechlujnego łobuziaka włączył mi się instynkt macierzyński – wyznała. Zauroczona jego talentem, młodością i aurą tajemniczości dostrzegła też, że jest utalentowanym i sympatycznym facetem. Tworzyli naprawdę potężny duet – dowiadujemy się z dokumentu Mary Wharton.
Sprzeciwiała się istnieniu zła. USA poznały ją jako przeciwniczkę wojny w Wietnamie, ale przede wszystkim - utalentowaną wokalistkę. Artystyczna dusza czy zaangażowana pacyfistka? Dokument o życiu, twórczości i walce Joan Baez o prawa człowieka w najbliższą środę,
26 czerwca o godz. 20:45 w kanale Planete.
"Joan Baez. Ten słodki dźwięk"
film dokumentalny
USA, 2009, 84 min.
reżyseria: Mary Wharton
Najbliższe emisje:
26.06, so, godz. 20:45
3.07, so, godz. 15:35
8.07, cz, godz. 12:40
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.