Słaby zasięg DVB-T - nowy harmonogram cyfryzacji?

dodano: 2012-03-06 21:00 | aktualizacja: 2012-03-07 11:30
autor: Janusz Sulisz | źródło: Polski Kongres Gospodarczy

6 marca 2012 br. podczas debaty o cyfryzacji I dnia Polskiego Kongresu Gospodarczego w auli PW w Warszawie, nowy prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, Magdalena Gaj, powiedziała, że... plan dojścia do pełnego wyłączenia telewizyjnych nadajników analogowych może się zmienić, jeśli przeprowadzone w połowie roku badanie wykaże, że zasięg nadawania cyfrowego będzie niewystarczający. Planowany termin wyłączenia telewizyjnych nadajników analogowych w Polsce w dniu 31 lipca 2013 r. nie ulegnie zmianie.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, Magdalena Gaj, podała, że po piłkarskich Euro 2012 przeprowadzony zostanie audyt i jeśli wykaże, że sygnał DVB-T nie dociera do wystarczającej części gospodarstw, to harmonogram wyłączania nadawania analogowego, który nie jest zapisany ustawowo, tylko jest decyzją administracyjną prezesa UKE, może się zmienić.

Nie przekazano, na czym miałaby polegać ta zmiana harmonogramu - mamy nadzieję, że należałoby się spodziewać przyspieszenia włączania nadajników DVB-T, a nie opóźnienia wyłączenia analogu, bo to generalnie to nic nie da. Zapomniano o doświetleniu zasięgu nadajników naziemnych DVB-T przy pomocy transmisji satelitarnych - tanich zestawów z tunerami satelitarnymi HD, co powinno być uwzględnione z satelitów ASTRA (TVP) i Eutelsat Hot Bird (inne stacje). Tak zrobiono w wielu krajach, m.in. w Portugalii i Francji. Cyfryzacja telewizji naziemnej w Polsce wlecze się, a korzystają na tym wszyscy tylko nie widzowie, którzy chcąc oglądać coś więcej korzystają z płatnych platform, kablówki lub Internetu.

Potwierdził wprowadzenie zmian w harmonogramie wyłączeń analogu Prezes TVP Juliusz Braun:

- Jeśli badania wykażą, że jest znaczna grupa ludzi, których po wyłączeniu nadawania analogowego telewizory pozostałyby ciemne, to mam nadzieję, że administracja nie każe nam wyłączyć nadajników. To znaczyłoby, że telewizja publiczna stanie się niedostępna.

Prezes TVP, Juliusz Braun twierdził podczas debaty, że nadal jest dużo do zrobienia w kierunku DVB-T, by do ludzi dotarło, że analogu nie będzie i co dalej z telewizją naziemną. Dał jasno do zrozumienia, że nie wystarczą kilkuminutowe spoty w telewizji niedostatecznie informujące o cyfryzacji (i o ...dekoderach STB). Wkrótce powinny pojawić się nowe reklamy o cyfryzacji i oby były zrobione dużo lepiej niż te, które teraz są emitowane, bo nic nie wnoszą, albo dezinformują, bo sklepy RTV-SAT muszą się potem mocno natrudzić, by wytłumaczyć klientom na czym polega cyfryzacja. Szkoda wydanych na reklamę (czyli w błoto) milionów złotych.

Przemysław Kurczewski, Prezes Emitela słusznie zechciał przypomnieć, że pierwsze wyłączenie nadajników analogowych zaplanowano w listopadzie 2012 r. Mowa o wyłączeniu analogu w dniu 7.11.2012 (Żagań, Zielona Góra) oraz w dniu 28.11.2012 (Poznań, Gdańsk, Iława).

Prezes Cyfrowego Polsatu, Dominik Libicki przekazał, że analogowi nadawcy telewizyjni są za tym, aby jak najszybciej wyłączyć nadajniki analogowe ze względów finansowych, bo ograniczy ich koszty ponoszone na podwójne nadawanie sygnału w wersji analogowej i cyfrowej. Według Libickiego najważniejsze jest utrzymanie ustawowego terminu wyłączenia nadajników analogowych, ponieważ dopiero to pozwoli na uruchomienie w 100% trzeciego multipleksu w Polsce.

Jeszcze przez dwa dni będą dyskusje i wystąpienia podczas Sympozjum Świata Telekomunikacji i Mediów - tu jest więcej informacji: https://satkurier.pl/news/73339/rusza-xii-sympozjum-swiata-telekomunikacji.html

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.