dodano: 2012-03-18 22:21 | aktualizacja:
2012-03-19 12:17
autor: Anita Dąbek |
źródło: naszemiasto.pl / Inf. własna
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Podobna sytuacja ma miejsce w obszarach wiejskich. Tu jednak sprawa wygląda nieco inaczej, a mianowicie naciągacze próbują sprzedawać tunery DVB-T w zaniżonej cenie, ale za to
niezgodne z wytycznymi Ministerstwa Infrastruktury (więcej na ten temat
TUTAJ). W takich przypadkach może okazać się, że po jakimś czasie tuner nie będzie w stanie odbierać sygnału DVB-T i trzeba będzie kupić kolejny. Oznacza to większą inwestycję w sprzęt niż w przypadku kupna u sprawdzonej firmy od razu.
Na razie nikt nie złożył oficjalnego zawiadomienia na policji. -
Wiele osób mogło kupić takie urządzenia i nawet nie zdają sobie sprawy, że zostały nabrane - twierdzi Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji. -
Dlatego apelujemy i przestrzegamy ewentualnych chętnych na zakup. Nie należy kupować dekoderów od niesprawdzonej firmy - podkreśla Ciarka.
Nadajniki analogowej telewizji naziemnej będą wyłączane
od listopada 2012 roku do lipca 2013 roku. Gospodarstwa domowe, które wyłącznie w ten sposób odbierają telewizję, powinny już teraz zastanowić się nad kupnem tunera DVB-T do obecnie używanego telewizora lub nad kupnem nowego telewizora z wbudowanym tunerem DVB-T. W niektórych przypadkach wystarczy ta sama antena naziemna, która jest używana dla telewizji analogowej. Może jednak okazać się inaczej - należy wtedy przygotować się na zakup nowej anteny.
Osobom, które planują zakup tunera DVB-T, polecamy lekturę porównania tunerów DVB-T. Dzięki temu poradnikowi, osoba planująca zakup odbiornika, będzie w stanie dokonać dobrego i pewnego wyboru, z którego będzie zadowolona. Dodatkowo szczegółowe testy 2 odbiorników (Maximum T-102 FTA, TechniSat DiGYBOXX T4). Wraz z rozbudową sieci nadajników DVB-T, na rynku pojawia się coraz więcej odbiorników cyfrowych, pozwalających na odbiór sygnału. Ich ilość wzrosła zwłaszcza w pierwszej połowie bieżącego roku. W sprzedaży jest w efekcie obecnie kilkadziesiąt (!) modeli, różnych marek. Taka mnogość cieszy. Klienci mają z czego wybierać, a ceny dość szybko spadają.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.