dodano: 2012-11-05 21:48 | aktualizacja:
2012-11-06 15:21
autor: Anna Sulisz |
źródło: desertec.org
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Źródła rządowe z Niemiec i Maroka potwierdziły, że list intencyjny w sprawie projektu ma być podpisany jeszcze w listopadzie.
- Są prowadzone rozmowy z przedstawicielami kilku państw i ministerstwem w Niemczech - potwierdził rzecznik niemieckiego Federalnego Ministerstwa Gospodarki.
W 2013 roku będzie podpisana umowa międzyrządowa, do której inne rządy mogą również dołączyć. Trzecia edycja dorocznej konferencji Desertec odbędzie się w Berlinie, w nadchodzącym tygodniu. W Niemczech nie jest łatwo, bo niemieckie firmy odczuwają kryzys w tej branży. W zeszłym tygodniu Siemens ogłosił zamiar wycofania się z tej inicjatywy. Firma Bosch także rozważa podobny krok, choć firma odmówiła oficjalnego komentarza na ten temat.
Pomimo przeszkód i kryzysu, Unia Europejska nadal naciska na promocję projektu Desertec. Oczekuje się, że w latach 2014 - 2016, pierwsze słoneczne i wiatrowe projekty energetyczne będą realizowane.
Konsorcjum kierowane przez RWE poinformowało, że planuje budowę parków energii słonecznej i wiatrowej w Maroku. Elektrownie o mocy 50 MW mają być zbudowane w latach 2014 i 2016, i powinny stanowić jeden z trzech projektów DII.
Obecnie DII ma ponad 50 członków, którymi są firmy i organizacje.
Nie wiadomo wiele o tym, aby Polska brała udział w tym projekcie.
Więcej o Desertec po angielsku
tutaj.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.