dodano: 2013-03-19 12:19 | aktualizacja:
2013-03-19 14:06
autor: Łukasz Knapik / Janusz Sulisz |
źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Ryzyko utraty części abonentów rośnie przy fuzji
Waldemar Stachowiak, analityk biura maklerskiego
Ipopema Securities, w rozmowie z
„Dziennikiem Gazetą Prawną” powiedział, że
nc+ najpierw skupi się na obronie swojej bazy klientów, bo ryzyko utraty części z nich zawsze rośnie przy łączeniu się operatorów. Części klientów kończą się umowy, część korzystała dotychczas z obu platform i na pewno będzie chciała teraz zmniejszyć swoje miesięczne koszty. Natomiast konkurenci - platforma
Cyfrowy Polsat oraz kablówki - m.in.
UPC Polska,
Multimedia Polska czy
Vectra, będą próbowali wykorzystać okazję do przejęcia abonentów.
Po starcie nc+ Cyfrowy Polsat i małe kablówki stracą najwięcej abonentów
Z drugiej strony, niezadowoleni z oferty tych operatorów mogą szybko zreflektować się i zmienić operatora przechodząc do nc+. W strategii nc+ wyraźnie wskazywano, że dystrybutorzy platformy nie tylko będą mieli co robić przy okazji migracji z n i CYFRY+ do nc+, ale także sprzedawać większe czasze 80 cm dla lepszego odbioru kanałów HD oraz przejmować abonentów Cyfrowego Polsatu i małych kablówek, które zostały na poziomie analogu i nie przeszły do DVB-C. Liczba przejętych abonentów z tych dwóch segmentów oceniana jest na 0,5 mln klientów.
Platformie nc+ trudno będzie walczyć o nowych klientów, bo rynek jest już nasycony
Dominik Libicki, prezes
Cyfrowego Polsatu, słusznie szacuje, że liczba tych, których można przeciągnąć na swoją stronę, bo np. kończy się im umowa, to ok. 0,5 mln rocznie. Wynika z tego, że nc+ powalczy z Cyfrowym Polsatem o te pół miliona abonentów. Według analityków, pisze
„Dziennik Gazeta Prawna”,
Cyfrowy Polsat ma jednak przewagę nad
nc+ - jest od niego tańszy.
Waldemar Stachowiak uważa, że próba walki z nim oznaczałaby dla
nc+ konieczność obniżenia cen - a to ryzykowna strategia, gdyż
nc+ ma tu więcej do stracenia w postaci przychodów. Poza tym wiosna to nie najlepszy okres na agresywne promocje.
NTC zagrozi zarówno nc+, jak i Cyfrowemu Polsatowi? a może kryzys?
Dodatkowym zagrożeniem, zarówno dla nc+, jak i innych operatorów jest zwiększone zainteresowanie ofertą DVB-T. Co ciekawe, sam Cyfrowy Polsat sobie odebrał ostatnio 250 tys. potencjalnych klientów pay-tv na poziomie platformy satelitarnej, sprzedając Biedronce taką liczbę dekoderów TV Mobilnej. Owszem, przysłużył się procesowi cyfryzacji w Polsce, za co należy się chwała, ale ponieważ rynek nie jest z gumy, to chyba zblokował sam siebie. Generalnie NTC nie powinna zagrażać ani nc+, ani Cyfrowemu Polsatowi, bo nie ma co porównywać oferty premium z ofertą mini. Bogatsi widzowie i tak zapłacą za coś lepszego, za premium - nie zagrozi temu kryzys, bo telewizja u Polaków jest na godnym miejscu w budżecie domowym.
Optymalizacja i oszczędności przy okazji fuzji
Analitycy przypominają, że zarządzający
nc+ ogłosili już, że w ciągu kilku lat spodziewają się w efekcie pofuzyjnych synergii około
100 mln zł przychodów i 350 mln zł oszczędności. Z czego to wynika? Mniejsze różne koszty, choćby działania dwóch platform, a jednej to już duże oszczędności. Lepsze wykorzystanie pojemności satelitarnej na kanały i VOD, które faktycznie dają dochody, bo abonenci za to zapłacą - wzrośnie ARPU. Cyfrowy Polsat ma mniej kanałów HD, a niektóre kanały uznawane są za kanały "drugiego sortu", które owszem przy liczbie abonentów 3,6 mln i tak dają niezły dochód. Mniej kanałów HD, mniej kanałów premium oraz gorszy sprzęt będą na pewno grać na niekorzyść Cyfrowego Polsatu. Jednak Cyfrowy Polsat ma inny problem przy konkurowaniu z nc+. Jest nim nakazana przez Solorza totalna oszczędność na wszystkim, bo wisi nad Polsatem widmo rat kredytu na zakup Plusa. Już teraz widać, że to zaczyna "boleć" wszystkie firmy Solorza, co może mieć znaczenie w ciągu najbliższego roku.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.