Wiceprezes nc+ : Nie oddamy ani jednego klienta

dodano: 2013-03-22 10:20 | aktualizacja: 2013-03-22 14:28
autor: Janusz Sulisz / Anita Dąbek | źródło: money.pl / WirtualneMedia.pl / satkurier.pl

Beata Mońka, wiceprezes zarządu nc+, w wywiadzie dla Money.pl powiedziała, że nie boi się odpływu klientów. Jej zdaniem jest jeszcze spory potencjał na polskim rynku. Dodała, że ani CYFRA+, ani platforma n, połączone w nową platformę nc+, nie oddadzą ani jednego klienta z łącznej bazy około 2,5 mln abonentów. Co więcej, w planach jest zwiększanie liczby klientów. Beata Mońka uważa również, że nie przesadzono z cenami. Opinie zawarte w komentarzach na różnych portalach i forach, a nawet na oficjalnym profilu nc+ na Facebooku, są jednak negatywne.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Krytykowany jest głównie brak możliwości wykupienia samej paczki CANAL+ czy HBO do niższych pakietów abonamentowych. - Większość opcji, takich jak np. Filmbox, Seriale+ czy opcje dla dorosłych można dokupić już do pakietu COMFORT+ dostępnego za 39 zł - stara się uspokajać Michał Stryjecki, dyrektor ds. PR w nc+, pytany przez Wirtualnemedia.pl o komentarz.

- Dziękujemy za wszystkie Wasze uwagi. Są one dla nas naprawdę ważne. Jest nam przykro, że nasza nowa oferta spotkała się z taką krytyką z Waszej strony. Z drugiej strony - rozumiemy Wasze zaniepokojenie. Nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na każde z Waszych pytań indywidualnie. Obiecujemy, że jutro w serii postów wyjaśnimy kwestie, o które pytacie. Mamy nadzieję, że gdy wyjaśnimy sprawy, co do których macie wątpliwości, to spojrzycie na naszą propozycję przychylniejszym okiem :) - napisano wieczorem 21 marca 2012 roku na oficjalnym profilu nc+ na Facebooku.

Artur Przybysz, wiceprezes ds. sprzedaży i logistyki w nc+, poinformował, że najdłuższe obecnie zawarte umowy z klientami wygasają za około półtora roku. Do tego czasu każdy z nich będzie musiał zdecydować czy chce przejść do nc+. Okazuje się, że jest około 100 tys. abonentów z ofertami zarówno platformy n, jak i CYFRY+.

O tym, że platforma nie ma dużych szans na pozyskanie nowych abonentów przekonany jest Dominik Libicki, prezes Cyfrowego Polsatu:
- Strategia nc+ jest tożsama ze strategią Cyfrowego Polsatu, jedyną możliwą na praktycznie nasyconym rynku płatnej telewizji i nakierowaną na budowanie wartości tego rynku poprzez wzrost ARPU (przychodów od klienta), a nie pozyskiwanie nowych klientów czy odbieranie ich konkurencji - komentuje dla Wirtualnemedia.pl.

- Absolutnie nie chcemy w żaden sposób walczyć z Cyfrowym Polsatem. Uważam, że na rynku jest miejsce dla wielu różnych graczy, którzy mają różne oferty. Chciałbym tutaj podkreślić, że my jako nc+ skupiamy się na ofercie, którą można by nazwać „premium entertainment”. Nie chcę tutaj powiedzieć, że Cyfrowy Polsat ma gorszą ofertę, bo zapewne w przyszłości część klientów nc+ będzie przechodzić do Cyfrowego Polsatu, a ich klienci do nas. Ja jednak upatrywałbym naszej konkurencji gdzie indziej. My chcemy walczyć o klienta z kinami, organizatorami koncertów lub meczy piłkarskich. Mamy ofertę, która gwarantuje dostęp do absolutnie najnowszych filmów, koncertów oraz wydarzeń sportowych - powiedział w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Julien Verley, prezes zarządu i dyrektor generalny nc+.

Mońka podkreśliła w rozmowie z Money.pl, że pakiety nc+ zaczynają się od 39 zł. W najtańszym pakiecie jest 70 kanałów, w tym 17 kanałów HD. W wyższej opcji za 59 zł jest jeszcze więcej kanałów HD. Podkreśla jednak, że nc+ to platforma premium, jedyna taka na rynku, i ma zupełnie inną ofertę niż Cyfrowy Polsat. Jej zdaniem w Polsce nie jest najlepiej, ale nie widzi recesji. Klienci chcą oglądać dobre filmy, dobry sport i są w stanie za to płacić, dodała. Wynika to z wielomiesięcznych testów na sporej grupie abonentów, mających na celu poznanie ich stylu życia, potrzeb i tego, co oglądają najchętniej.

Mońka porównała wydatki na nc+ z wydatkami, jakie wiążą się z wizytą w kinie - dwie osoby to około 60 zł na bilety, do tego coś do picia i przekąski za następne 50 zł, a za te pieniądze w nc+ ma się pakiet z najnowszymi filmami na miesiąc.

Jedną z ciekawszych propozycji jest oferta netVOD+, zapewniła Mońka. Po podłączeniu dekodera do Internetu, klient ma dostęp do kilkuset tytułów. Może oglądać programy na życzenie, kanały tematyczne, także na smartfonie, tablecie, domowym komputerze, itp.
- To cała nowa definicja rozrywki. To jest nasze otwarte podejście do klienta. Wiemy jak wygląda teraz życie, wiemy, że teraz sposób spędzania czasu wolnego wygląda inaczej niż kiedyś. Żyjemy coraz szybciej i coraz szybciej chcemy mieć dostęp do jak najlepszej rozrywki - powiedziała Money.pl wiceprezes zarządu nc+.

Na pytanie, czy dotychczasowi klienci platformy n i CYFRY+ mogą liczyć na preferencyjne warunki, Mońka odpowiedziała: - Powstała nowa platforma i nowa oferta. Ponieważ klienci i Cyfry+ i telewizji n mieli przeróżne pakiety, mamy przygotowaną nową specjalną ofertę dla wszystkich.

Mońka stwierdziła, że nc+ ma niższe ceny, szczególnie, że wiele osób chcąc oglądać i CYFRĘ+ i n miało dwa dekodery, a więc dwa abonamenty. Teraz będzie jeden, więc taniej. Poza tym, pakiety są elastyczne, dodała. Zachęca do kontaktowania się z przedstawicielami nc+ i pytania się o nową ofertę. Co ciekawe, z formularza kontaktowego, dostępnego jeszcze przed startem nc+ po wejściu na ncplus.pl, skorzystało około 100 tys. osób.

W wyniku dużego zainteresowania najświeższymi informacjami na temat nowej platformy nc+, wiele portali branżowych, w tym nasz, spotkało się z przeciążeniami serwerów. Liczba odwiedzających satkurier.pl wzrosła prawie trzykrotnie. Oblegane również były fora i profile na Facebooku.

Na kwiecień 2013 roku nc+ zapowiada przedstawienie nowej oferty dla klientów usług prepaidowych platformy n oraz zaoferowanie pakietów z usługą internetową. Partnerem nc+ będzie Orange Polska. Planowane jest też wprowadzenie usług postpaidowych z modułami dostępu warunkowego (CAM). Jeszcze około 30 tys. abonentów CYFRY+ korzysta ze starych dekoderów Philips po Wizji TV, które nie są i nigdy nie będą wspierane przez nc+. Operator platformy będzie starał się zachęcić tych abonentów do przejścia do nowej oferty już przy pomocy dekoderów HD.

Oferta nc+ jest dostępna w około 1,2 tys. punktach sprzedaży na terenie całego kraju. Osoba decydująca się na ofertę połączonej platformy będzie podpisywała umowę z ITI Neovision. Z czasem spółka CANAL+ Cyfrowy zostanie zlikwidowana (na razie nie ma jakiegoś wspólnego tworu czy firmy, bo ostatecznie pozostanie spółka ITI Neovision. Całość nie zmienia faktu, że to CANAL+ Group ma 51 proc. udziałów w joint venture, którym jest nowa platforma, a TVN - tylko 32 proc. (pozostałe 17 proc. należy do UPC Polska.).

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.