Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Zwieńczeniem imprezy w
Indig'O2 Arena będzie pojedynek pań o mistrzowski tytuł w kat. 54 kg. Wystąpią w nim wielce utytułowana mistrzyni Europy i mistrzyni świata kilku prestiżowych federacji
Alexis Rufus oraz
Iman Barlow.
Barlow, choć mniej znana od
Rufus, może w
Londynie sprawić dużą niespodziankę i pokonać
Rufus. 20-letnia Angielka, która w dzieciństwie wyjechała na kilka lat do
Tajlandii, specjalizuje się w
Muay Thai. Ponieważ rodzice
Iman także zajmowali się tą dyscypliną, „
Pretty Killer” pierwszy trening odbyła w wieku dwóch lat. W wieku ośmiu lat toczyła już regularne pojedynki z młodymi, tajskimi kolegami. Spisywała się w nich znakomicie.
-
Nie pamiętam ponad połowy z nich. Natomiast mam wrażenie, że chłopaki, z którymi walczyłam, do dziś mają co wspominać - opowiada teraz ze śmiechem.
Angielka ma na koncie ponad 50 pojedynków toczonych na zasadach boksu tajskiego i
K-1. Przegrała i zremisowała ledwie sześć z nich. Wywalczyła również kilka tytułów mistrzyni Europy oraz świata juniorów, wygrywała też wiele amatorskich zawodów.
Teraz przed nią najważniejsze wyzwanie w karierze.
-
Co sądzę o Alexis Rufus? To prawdziwa gwiazda, niezwykle silna zawodniczka. Pytanie tylko czy wystarczająco silna, by wygrać również ze mną - mówi, znów się uśmiechając,
Iman Barlow.
Enfusion Live:
Londyn, sobota 30.03, godz. 21:00 na antenie
Orange sport.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.