Solary na Białym Domu

dodano: 2013-08-17 10:09 | aktualizacja: 2013-08-19 12:10
autor: Justyna Sulisz | źródło: PV magazine

Prezydent Stanów Zjednoczonych, Barack Obama zdecydował się na zainstalowanie na szczycie Białego Domu paneli słonecznych. Choć nie jest to pierwszy prezydent, który decyduje się na instalację paneli, ruch ten jest postrzegany jako duży impuls dla czystej energii w USA. Nowy fotowoltaiczny system w Białym Domu będzie w stanie wygenerować 19.700 kWh rocznie.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Prawie 30 lat po tym, gdy Ronald Reagan zburzył panele słoneczne jego poprzednika, Jimmy'ego Cartera, które miał zainstalowane na szczycie w Białym Domu, w prezydenckiej rezydencji znów zawita energia słoneczna. Nowy system fotowoltaiczny pojawi się jednak z poślizgiem. Obecny prezydent Barack Obama ogłosił już w 2010 roku swój zamiar instalacji nowych, produkowanych w Ameryce paneli słonecznych na Pennsylvania Avenue. W roku 2010 Sekretarz Steven Chu Energy ogłosił, że instalacja paneli słonecznych w Białym Domu, będzie zakończona na wiosnę 2011. W ostatni czwartek Biały Dom potwierdził, że panele słoneczne były instalowane w tym tygodniu w ramach modernizacji w celu "poprawy ogólnej efektywności energetycznej budynku".

Biały Dom nie podał jeszcze dostawcy czy kosztów projektu, ale urzędnicy podkreślają, że moduły są wykonane w USA, dodając, że inwestycja ta pokaże jak zabytkowe budynki mogą uzyskiwać energię słoneczną i być nadal ważne w zakresie efektywności energetycznej. W systemie przewidziano amortyzację kosztów w oszczędności energii w ciągu najbliższych ośmiu lat.

Sterven Chu powiedział:

- Projekt ten odzwierciedla duże zaangażowanie prezydenta Obamy dla przywództwa USA w energii słonecznej i tworzenia nowych miejsc pracy w kraju. Wdrażanie energii słonecznej w całym kraju pomoże Ameryce poprowadzić globalną gospodarkę w nadchodzących latach.

Z kolei Rhone Resch, prezes Solar Energy Industries Association (SOOŚ) podał:

- Instalacja paneli słonecznych na dachu rezydencji rodziny prezydenckiej, prawdopodobnie najsłynniejszym budynku w Ameryce, podkreśla rosnącą popularność energii słonecznej w całym kraju. Cieszymy się, że prezydent Obama ponownie daje dobry przykład. Dziś, słoneczna generuje wystarczająco dużo energii do zasilania więcej niż 1.3 mln domów amerykańskich, i jesteśmy niezwykle dumni, że dodanie do tego zestawienia Białego Domu spowoduje ciągły wzrost tej liczby.

Carter był pierwszym prezydentem USA, który używał energii słonecznej, a panele słoneczne ogrzewały wodę w Białym Domu w 1979 roku, w czasie gdy naród jeszcze podnosił się z kryzysu energetycznego. George W. Bush również zainstalował system fotowoltaiczny na budynku technicznym oraz dwie jednostki słoneczne na terenie Białego Domu już w 2003 roku, ale ostatni montaż na najsłynniejszej rezydencji w Ameryce z pewnością ma działać także na świadomość społeczeństwa w dziedzinie energetyki słonecznej.

Nowy fotowoltaiczny system w Białym Domu będzie w stanie wygenerować 19.700 kWh rocznie.