Finał NBA to wydarzenie, na które czekają miliony fanów koszykówki na całym świecie. W sezonie 2014/15 losy mistrzostwa rozstrzygną się między Cleveland Cavaliers a Golden State Warriors. Pierwsze starcie obu zespołów zaplanowane jest w nocy z czwartku na piątek o 03:00. Wszystkie spotkania finałowe kibice będą mogli obejrzeć na żywo w CANAL+ SPORT oraz za pośrednictwem aplikacji CANAL+ SPORT Online.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Po 82. meczach sezonu zasadniczego i walce w play-offs najlepsze zespoły ligi spotykają się w prestiżowym finale. Losy tytułu w obecnych rozgrywkach spoczywają w rękach koszykarzy Cleveland Cavaliers i Golden State Warriors. Obie ekipy okazały się zdecydowanie najlepsze w swoich konferencjach. „Kawalerzyści” w finale Wschodu ani razu nie przegrali z Atlantą Hawks (w fazie play-off tylko dwukrotnie schodzili z boiska pokonani), a „Wojownicy” potrzebowali pięciu spotkań na wyeliminowanie Houston Rockets. Pierwsza odsłona rywalizacji zespołów z Ohio i Kalifornii odbędzie się w nocy z czwartku na piątek o 03:00. To spotkanie, podobnie jak wszystkie następne (rywalizacja toczy się do czterech zwycięstw), pokazywane będzie na żywo w CANAL+ SPORT oraz aplikacji CANAL+ SPORT Online (canalplussport.pl). Bezpośrednio z miejsc wydarzeń, czyli Quicken Loans Arena w Cleveland i Oracle Arena w Oakland mecze skomentuje dziennikarz nc+ Wojciech Michałowicz.
Cleveland jeszcze nigdy nie triumfowało w rozgrywkach. W wielkim finale zespół z Central Division wystąpił do tej pory raz, w 2007 r., ale okazał się słabszy od San Antonio Spurs.
Z kolei „Wojownicy”, którzy zakończyli fazę zasadniczą z najlepszym bilansem w lidze, czekają na tytuł równo 40 lat. Kibice liczą na fascynujący pojedynek gwiazd - LeBrona Jamesa, uważanego przez wielu fachowców za najlepszego zawodnika świata, dwukrotnego mistrza NBA z Miami Heat, oraz MVP sezonu zasadniczego Stephena Curry’ego, specjalistę od rzutów za trzy punkty. Drugi raz zdarzyło się, że trenerami obu finalistów są debiutanci w NBA. Prowadzący zespół z Cleveland David Blatt wcześniej pracował w Europie, a dla opiekuna Warriors Steve’a Kerra, w przeszłości świetnego zawodnika m.in. Chicago Bulls, jest to pierwszy sezon w roli szkoleniowca.
Na NBA Finals zaprasza dziennikarz nc+, Wojciech Michałowicz:
Do rywalizacji „Wojowników” z koszykarską „Kawalerią” idealnie pasuje określenie "finał jakiego nie było", ponieważ zestawienie finalistów NBA 2015 idealnie obrazuje gwałtowne zmiany w układzie sił w NBA, jakie nastąpiły w tej lidze na przestrzeni ledwie jednego sezonu. Obie drużyny reprezentują też wszystko co najlepsze we współczesnej koszykówce zawodowej oraz są wybitnymi przedstawicielami basketu XXI wieku, z jego najbardziej modernistycznymi trendami. Od skrajnie wszechstronnych liderów poczynając, na nastawieniu na kanonadę rzutów za 3 punkty kończąc. Dlatego także w tym 69. finale NBA trudno cokolwiek przewidzieć, a można spodziewać się każdego dosłownie rozstrzygnięcia.
Plan transmisji NBA Finals w CANAL+ SPORT:
czwartek/piątek, 4/5 czerwca
03:00 Golden State Warriors - Cleveland Cavaliers (mecz nr 1)
komentuje: Wojciech Michałowicz
niedziela/poniedziałek, 7/8 czerwca
02:00 Golden State Warriors – Cleveland Cavaliers (mecz nr 2)
komentuje: Wojciech Michałowicz
wtorek/środa, 9/10 czerwca
03:00 Cleveland Cavaliers – Golden State Warriors (mecz nr 3)
komentuje: Wojciech Michałowicz
czwartek/piątek, 11/12 czerwca
03:00 Cleveland Cavaliers – Golden State Warriors (mecz nr 4)
komentuje: Wojciech Michałowicz
niedziela/poniedziałek, 14/15 czerwca
02:00 Golden State Warriors – Cleveland Cavaliers (mecz nr 5*)
komentuje: Wojciech Michałowicz
wtorek/środa, 16/17 czerwca
03:00 Cleveland Cavaliers – Golden State Warriors (mecz nr 6*)
komentuje: Wojciech Michałowicz
piątek/sobota, 19/20 czerwca
03:00 Golden State Warriors – Cleveland Cavaliers (mecz nr 7*)
komentuje: Wojciech Michałowicz
*może ulec zmianie
reklama
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.