dodano: 2016-08-03 15:32 | aktualizacja:
2016-08-03 15:50
autor: Janusz Sulisz |
źródło: Fightklub
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Spartan Fight 4, Douglin vs Benavidez i Morales vs Franco w najbliższy weekend w Fightklubie
Wydarzeniem weekendu na antenie Fightklubu bezsprzecznie będzie sobotnia gala Spartan Fight (na żywo od godz. 19:00). W Bielsku-Białej odbędzie się jedenaście pojedynków MMA oraz jeden na zasadach K-1. W ostatnim z nich widzowie zobaczą 19-letniego chorwackiego mistrza świata, Adreja Kedvesa, który głośno mówi o tym, że chciałby na gali Spartana zmierzyć się z Michałem Królikiem. Na pewno zbliży się do tego jeśli w Bielsku-Białej pokona Łukasza Łęczyckiego. W przedostatniej walce wieczoru planowane jest starcie dwóch doświadczonych wojowników. Naprzeciw siebie staną Vitaly „Siberian Tiger” Shemetov i Dovletjan Yagshimuradov. Shemetov to Rosjanin trenujący na co dzień na Syberii, stoczył w swojej karierze 34 pojedynki, z których wygrał aż 25.
W pojedynku wieczoru widzowie zobaczą
dwóch czołowych polskich zawodników wagi średniej – Roberta Bryczka i Grzegorza Siwego. Bryczek reprezentuje VETO Team Bielsko-Biała, ma serię czterech wygranych z rzędu, którą 6 sierpnia będzie chciał przedłużyć. Nie będzie o to łatwo, gdyż Siwy jak dotąd nie poznał smaku porażki. Ma imponujący rekord 8-0. W maju wrócił do zawodowego MMA po kilku latach przerwy i w swoim stylu rozprawił się z Arkadiuszem Jędraczką.
W nocy z piątku na sobotę (na żywo od godz. 3:00) w Fightklubie ciekawie zapowiadająca się gala z Filadelfii, podczas której pojedynkiem wieczoru będzie konfrontacja zaledwie 19-letniego
Davida Benavideza z Denisem Douglinem. Dla pierwszego z nich, uznawanego w zgodnej opinii ekspertów za murowanego kandydata na przyszłego mistrza globu, będzie to szesnasta walka w karierze. Wszystkie dotychczasowe kończyły się jego zwycięstwami, aż 14 z nich „El Bandera Roja” wygrywał przed czasem. W ostatniej pokonał przez nokaut w siódmej rundzie Francy’ego Ntetu. Wprawdzie na liście pokonanych przez niego bokserów trudno doszukiwać się gwiazd światowego formatu, warto pamiętać jednak, że to zaledwie 19-letni zawodnik i cała bokserska przyszłość dopiero przed nim.
Bezpośrednio po tej walce (o godz. 5:00) Fightklub zaprasza widzów na pojedynek Carlosa Moralesa z Luisem Franco. Zakontraktowane na 10 rund starcie w wadze superpiórkowej będzie
pojedynkiem wieczoru na gali w Belasco Theater w Los Angeles. Były interkontynentalny czempion WBO, Franco, zmierzy się w nim z mającym na koncie zaledwie jedną porażkę w 16 zawodowych starciach Moralesem. Pierwszy z nich to najwyżej notowany obecnie w rankingach kubański pięściarz wagi piórkowej i zdecydowany faworyt pojedynku w słonecznej Kalifornii.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.