Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Radwańska w 1. rundzie miała wolny los, Wang z kolei pokonała Donnę Vekić 0:6, 6:4, 6:2. W czwartkowym starciu Chinka nie była faworytką, ale sprawiła krakowiance dużo problemów – zwłaszcza w pierwszym secie, który ostatecznie zakończył się zwycięstwem naszej reprezentantki.
Po wygraniu seta Radwańska poprosiła o rozmowę z Tomaszem Wiktorowskim. Polka zaznaczyła, że wymęczyła zwycięstwo, trener z kolei dodał, żeby spróbowała zagrać spokojniej i zaczęła uderzać piłki tak, jak na treningu. Podziałało. Co prawda drugą partię od prowadzenia 1:0 rozpoczęła Chinka, ale później się rozpadało i po powrocie na kort kibice byli świadkami jednostronnego widowiska.
Radwańska wygrała sześć gemów z rzędu i w efekcie cały mecz 7:6(3), 6:1. To jej czwarte zwycięstwo w czwartym spotkaniu z Wang.
Mecz Radwańskiej z Lučić-Baroni będzie można śledzić na stronie sport.tvp.pl. Według aktualnej rozpiski, w tym samym czasie w TVP Sport transmitowany będzie finał PHL: Comarch Cracovia - GKS Tychy.
25 marca (sobota)
18:00
Agnieszka Radwańska - Mirjana Lučić-Baroni; sport.tvp.pl
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.