dodano: 2010-12-23 13:47 | aktualizacja:
2010-12-23 13:54
autor: Paulina Nietrzpiel |
źródło: Orangesport.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Zespół z Los Angeles broni tytułu i od początku rozgrywek prezentuje świetną formę. Kobe Bryant i Pau Gasol prowadzą drużynę od zwycięstwa do zwycięstwa, a gdy przytrafi się porażka, wszyscy zachowują spokój. Nieco inaczej wygląda sytuacja w Miami. Gdy przed sezonem do zespołu dołączyli między innymi LeBron James i Chris Bosh, wielu ekspertów z miejsca stwierdziło, że jest to nowa potęga, która może stworzyć w NBA dynastię. Jednak Heat nie grali na miarę swoich możliwości, a po fatalnej serii pod koniec listopada zaczęto mówić o zmianie trenera.
Erik Spoelstra pozostał jednak na stanowisku, a koszykarze z Miami ewidentnie złapali rytm i od kilkunastu dni nikt nie znalazł sposobu na pokonanie ich.
Starcie Bryanta, Gasola i Odoma z Wadem, Boshem i Jamesem już teraz zapowiada się niezwykle interesująco. Czy tak będzie wyglądał czerwcowy finał?
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.