dodano: 2016-01-14 16:56 | aktualizacja:
2016-01-18 14:38
autor: Anita Kaźmierska |
źródło: nc+
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Niedzielne popołudnie będzie ponownie tym momentem rozgrywek ligi angielskiej, w którym oczy kibiców będą zwrócone na starcie dwójki odwiecznych rywali. Na Anfield
Liverpool podejmie Manchester United. Bogata i obfitująca w wiele napięć historia ich rywalizacji sięga XIX wieku. Lepszy bilans ma ekipa „Czerwonych Diabłów”. Cztery ostatnie konfrontacje również kończyły się zwycięstwami United. W ostatnim czasie to jednak „The Reds” są w lepszej dyspozycji i trwają spekulacje, że zwycięstwo drużyny Juergena Kloppa może oznaczać dymisję Louisa van Gaala. Dla obu klubów celem nadrzędnym jest w tym sezonie przedostanie się do rejonów tabeli, które zapewnią grę w kolejnej edycji Ligi Mistrzów UEFA. Studio przedmeczowe na antenie CANAL+ rozpocznie się już o 14:35. Spotkanie komentować będą Przemysław Pełka i Rafał Nahorny.
Mimo że w ostatnich kilku latach żaden z klubów nie sięgał po trofea, a obecny sezon jest daleki od wyobrażeń kibiców i nie spełnia ambicji tak znamienitych piłkarskich szyldów, to nikt nie śmie wątpić, że to wciąż najważniejsze wydarzenie w kalendarzu Premier League. To zawsze jest i będzie wizytówka ligi. Obie drużyny przechodzą coś na kształt transformacji i wciąż szukają swojego DNA. W Manchesterze trwa to już drugi sezon, a praca van Gaala cały czas jest poddawana w wątpliwość. Klopp w Liverpoolu jest krócej, dopiero kilka miesięcy, a to za mało by zespół osiągnął równą formę. To jest największa bolączka „The Reds” – nieobliczalność
– mówi dziennikarz nc+, Przemysław Pełka.
Zarówno United jak i Liverpool przystąpią do tego meczu po remisach 3:3. Choć z psychologicznego punktu widzenia większą wartość ma to 3:3 Liverpoolu z Arsenalem. Raz, że punkt wywalczony w ostatniej minucie, to jeszcze z liderem. United w ostatniej minucie prowadzenie stracił w dodatku w meczu z Newcastle bijącym się o utrzymanie. Jurgen Klopp podkreśla, że dla takich meczów jak ten z United żyje, pracuje i na nie właśnie czeka. Co tu dużo mówić, my też!
– podkreśla komentator hitu ligi angielskiej.
22. kolejkę Barclays Premier League rozpocznie sobotnia relacja z White Hart Lane, gdzie
Tottenham stanie naprzeciw Sunderlandu. Mimo ostatniej porażki z Leicester City pozycja „Kogutów” w tabeli jest mocna i marzenia o grze o najwyższe cele stają się dla nich coraz bardziej realne. Najbliższy rywal broni się przed spadkiem i w tym spotkaniu byłby zadowolony z jakiejkolwiek zdobyczy punktowej. Transmisja w CANAL+ SPORT od 13:40.
Zaraz potem (od 15:55) prezentowane będzie starcie
Manchesteru City z Crystal Palace. Gospodarze chcą powrócić na pierwsze miejsce w tabeli i czyhają na potknięcia Arsenalu i Leicester. O punkty w meczu z „Orłami” nie będzie łatwo, bo swoje wysokie miejsce w tabeli ekipa Alana Pardew zawdzięcza głównie udanym występom poza własnym stadionem.
Na relację od 18:25 w CANAL+ SPORT powinni się zdecydować kibice, którzy chcą się dowiedzieć, czy ostatnia drużyna w tabeli ligi angielskiej jest w stanie pokonać wicelidera.
Aston Villa, która ma na koncie zaledwie dwa zwycięstwa, podejmie Leicester City, które zaliczyło tylko dwie porażki.
Na niedzielę, obok hitu z Anfield, zaplanowane jest jeszcze jedno starcie. Od 17:10 w CANAL+ SPORT prezentowana będzie potyczka
Stoke City - Arsenal. Nieprzewidywalni „The Potters” podejmą lidera, który po środowym, fantastycznym, choć zremisowanym 3:3 spotkaniu na Anfield, zdają sobie sprawę, że jakakolwiek strata punktowa na Britannia Stadium może pozbawić go prowadzenia w tabeli.
Tę serię gier zamknie poniedziałkowy mecz
Swansea City - Watford. Po ostatniej porażce z Sunderlandem sytuacja drużyny Łukasza Fabiańskiego uległa pogorszeniu i „Łabędzie niebezpiecznie zbliżyły się do strefy spadkowej. Na dodatek o wygraną z rewelacyjnym beniaminkiem będzie także ciężko, bo „Szerszenie” poza własnym stadionem przegrały w tym sezonie zaledwie dwa spotkania. Relacja w CANAL+ SPORT od 20:55.
Skróty meczów 22. kolejki widzowie nc+ zobaczą w magazynach „Premier League+” (CANAL+ SPORT, sobota, 22:00) oraz „Sport+” (CANAL+ SPORT2, niedziela, 23:00). Otoczkę rozgrywek przybliżą kibicom programy „Premier League World” (CANAL+ SPORT, piątek, 17:00) oraz „Premier League Preview” (nSport+, sobota 12:00).
Mecze ligi angielskiej są dostępne dla abonentów nc+ posiadających w swoich pakietach CANAL+ także w serwisach nc+ CANAL+ SPORT Online i nc+ GO. Aplikacja nc+ GO w nowej odsłonie pozwala oglądać wybrane programy - nawet do 80 kanałów - na dowolnym urządzeniu w wybranym przez widza miejscu i czasie. nc+ GO to także tysiące pozycji w bogatych kolekcjach VOD, prestiżowe wydarzenia sportowe, strefa CANAL+, strefa dla dzieci, a do tego mnóstwo atrakcyjnych funkcji, takich jak: sortowanie, przypomnienia czy dostęp do wyemitowanych już programów. Abonenci nc+ mogą korzystać z aplikacji bezpłatnie od 12 stycznia br. Serwis nc+ GO jest dostępny poprzez urządzenia mobilne (smartfony, tablety czy laptopy) oraz komputery. Dostęp do poszczególnych treści w ramach nc+ GO odzwierciedla posiadany przez klienta pakiet telewizyjny.
22. kolejka Barclays Premier League w kanałach platformy nc+:
piątek, 15 stycznia
17:00 Premier League World – magazyn, CANAL+ SPORT
sobota, 16 stycznia
12:00 Premier League Preview - magazyn, nSport+
13:40 Tottenham Hotspur – Sunderland AFC, CANAL+ SPORT
komentują: Andrzej Twarowski, Rafał Nahorny
15:55 Manchester City – Crystal Palace, CANAL+ SPORT
komentują: Przemysław Pełka, Krzysztof Przytuła
18:25 Aston Villa – Leicester City, CANAL+ SPORT
komentują: Marcin Rosłoń, Przemysław Rudzki
22:00 Premier League+ - magazyn, CANAL+ SPORT
niedziela, 17 stycznia
14:35 – 17:25 Barclays Premier League: studio, CANAL+
gospodarz studia: Krzysztof Marciniak, goście: Przemysław Rudzki, Grzegorz Mielcarski
15:00 Liverpool FC – Manchester United, CANAL+
komentują: Przemysław Pełka, Rafał Nahorny
17:10 Stoke City – Arsenal, CANAL+ SPORT
komentują: Andrzej Twarowski, Krzysztof Przytuła
23:00 Sport+ - magazyn, CANAL+ SPORT2
poniedziałek, 18 stycznia
20:55 Swansea City – Watford FC, CANAL+ SPORT
komentują: Marcin Rosłoń, Rafał Nahorny
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.