dodano: 2017-03-14 10:16 | aktualizacja:
2017-03-14 14:11
autor: Anita Kaźmierska |
źródło: sport.tvp.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Nieoczekiwanie kwalifikacji nie przebrnął Dawid Kubacki i nie zobaczymy go we wtorkowym konkursie. Najlepiej z biało-czerwonych spisał się
Piotr Żyła, który zajął dziesiąte miejsce.
Kamil Stoch był dopiero 25. Wygrał Niemiec
Markus Eisenbichler, drugi był jego rodak
Richard Freitag, a trzeci lider Pucharu Świata Austriak
Stefan Kraft.
W drugich zawodach cyklu Raw Air zobaczymy także
Macieja Kota (12. w kwalifikacjach),
Stefana Hulę (31.),
Jana Ziobrę (38.) i i Klemensa Murańkę (41.).
Mimo że zawodnicy Stefana Horngahera nie zaprezentowali najwyższej formy w poniedziałkowym prologu, to mają bardzo dobre wspomnienia z Lillehammer. W tym sezonie na tej skoczni miały już miejsce zawody Pucharu Świata – 11 grudnia 2016 roku Stoch wygrał, a Kot zajął drugie miejsce.
Dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi na 16. triumf w zawodach cyklu, który wtedy odniósł, czekał niemal dwa lata. Poprzednio zwyciężył 30 stycznia 2015 w niemieckim Willingen. Teraz ma już w dorobku 21 wygranych konkursów, ostatnie zwycięstwo odniósł 12 lutego w Sapporo.
Niestety najlepszy polski skoczek w niedzielę stracił koszulkę lidera PŚ. Na Holmenkollbakken w Oslo zajął 22. miejsce po nieudanym skoku w trudnych warunkach w drugiej serii. Zawody wygrał Stefan Kraft i to on teraz przewodzi w klasyfikacji generalnej.
Austriak jest także liderem cyklu Raw Air i wyprzedza Niemców Andreasa Wellingera i Markusa Eisenbichlera. Czwarty jest Piotr Żyła ze stratą do lidera ponad 55 punktów. Stoch plasuje się na 15. pozycji i ma na koncie ponad 100 punktów mniej od Krafta.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.