Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
- Nie interesują nas klienci indywiudalni - zaznaczyła w rozmowie z nami Elizabeth Ruminski, prezes spółki Eutelsat Polska. Operator satelitarny zamierza skupić swoje działania w naszym kraju na oferowaniu dwukierunkowego dostępu do Internetu przez satelitę firmom, szkołom i urzędom publicznym położonym na wsi, w miejscach, gdzie naziemna infrastruktura nie pozwala na tego typu usługi.
Oferowana przez Eutelsata usługa o nazwie D-Star nie jest jednak tanim rozwiązaniem. Za najniższą stawkę 90 euro klient otrzymuje przepustowość 512 kbps. Usługę D-Star można podzielić, przy pomocy jednego terminala odbiorczego, nawet na 25 komputerów. Koszt zestawu instalacyjnego, składającego się z anteny odbiorczo - nadawczej i terminala to 1400 euro.
Obecnie w Polsce wykorzystuje się 220 terminali usługi D-Star. Około 50 z nich używa polskie wojsko stacjonujące w Iraku.
- Nie zamierzamy konkurować z naziemnymi operatorami telekomunikacyjnymi. Nasza usługa jest przeznaczona dla terenów, gdzie nie można w żaden inny sposób uzyskać dostępu do szerokopasmowego Internetu - powiedziała nam Ruminski. - Sama technologia D-Star jest na tyle skomplikowana, że korzystanie z niej w miejscach, gdzie istnieje inny szerokopasmowy dostęp do Internetu jest nieopłacalne - dodała.
Spółka Eutelsat Polska zajmie się promocją nowej usługi. Jej sprzedażą zajmą się firmy, które podpisały umowę bezpośrednio z centralą firmy w Paryżu.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.