dodano: 2018-05-10 11:48 | aktualizacja:
2018-05-14 21:29
autor: Janusz Sulisz |
źródło: PV
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Projekty słoneczne w Arabii Saudyjskiej mają szanse realizacji, bo wspiera go Grupa Softbank, znana z inwestycji w roboty kroczące, ale także nowy następca tronu Arabii Saudyjskiej, Mohammed Bin Salman.
Największą elektrownią słoneczną świata jest
Tenger Desert Solar Park w Chinach, znany również jako
„The Great Wall of Solar”. Elektrownia ta produkuje energię o mocy 1,5 GW. Jednak już w 2018 r.w Arabii Saudyjskiej ma działać 7 nowych elektrowni PV o łącznej mocy 3,3 GW,a do tego 800 MW z wiatraków. Co ciekawe już za rok ma to być już 7,2 GW.
Arabia Saudyjska produkuje 77 GWh energii elektrycznej. Dzięki nowym elektrowniom solarnym zwiększy swoje możliwości produkcji energii aż 3 razy. To kosztuje ogromne pieniądze - budżet projektu wynosi 200 mld dol. Istotne jest to, że energia słoneczna produkowana będzie na niewykorzystanej pustyni. Nasłonecznienie jest tam bardzo wysokie i jest dużo wolnej przestrzeni.
Arabia Saudyjska zdaje sobie sprawę, że rezerwy ropy są na wyczerpaniu. Arabia Saudyjska, która jest jednym z największych eksporterów ropy naftowej na świecie, planuje w związku z tym zdywersyfikować swoją gospodarkę.
Królestwo Arabii Saudyjskiej planuje, że pozyska 9,5 GW mocy z wiatru i słońca do 2023 r.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.