Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
W 2016 roku, po 10-letniej przerwie w reżyserii, Mel Gibson powrócił w wielkim stylu z wojennym widowiskiem „Przełęcz ocalonych”, opartym na prawdziwej historii sanitariusza z Okinawy, Desmonda T. Dossa. Był on pierwszym człowiekiem w historii Stanów Zjednoczonych, który otrzymał Medal Honoru, mimo, że odmówił używania na froncie broni.
II wojna światowa. Amerykanie walczą z Japończykami o wpływy na Pacyfiku. Strategicznym celem jest japońska wyspa Okinawa. Na front trafia Desmond T. Doss, sanitariusz, który odmawia używania jakiejkolwiek broni, powołując się na swoje przekonania i religię. Staje się przez to obiektem kpin ze strony pozostałych żołnierzy, którzy oskarżają Desmonda o tchórzostwo, szykanują, wyśmiewają jego przywiązanie do Biblii. Jednak wkrótce Desmond udowadnia im, jak bardzo się mylą. Podczas bitwy 5 maja 1945, wielokrotnie ryzykując własnym życiem, wydostaje z ognia walki ponad 70 rannych żołnierzy. Tak rodzi się legenda wielkiego bohatera.
Spośród deszczu nagród i nominacji, jakie otrzymał film, należy wymienić te najważniejsze: nominację do Oscara® w 4 kategoriach (Najlepszy Film, Najlepszy Aktor Pierwszoplanowy – Andrew Garfield, Najlepszy Reżyser i Najlepszy Montaż Dźwięku) oraz nominację do Złotych Globów w 3 kategoriach (Najlepszy Reżyser, Najlepszy Dramat, Najlepszy Aktor w Dramacie – Andrew Garfield). A na MFF w Wenecji w 2016, podczas którego odbyła się światowa premiera „Przełęczy ocalonych”, film Mela Gibsona otrzymał prawie 10-minutowe owacje na stojąco.
„Przełęcz ocalonych” w TV Puls:
niedziela, 11 listopada, godz. 20:00
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.