PGE Skra zmierzy się w Bełchatowie z GKS Katowice i rzut oka na tabelę wystarczy, by stwierdzić, że będzie to konfrontacja niezwykle ważna dla rywalizacji o grę w fazie play-off. Gospodarze zajmują obecnie szóste miejsce z 33. punktami na koncie; drużyna Piotra Gruszki ma punkt mniej. Zwycięstwo bełchatowian za trzy oczka znacznie przybliży mistrzów Polski do play-offów.– Mamy w Klubie świetny sztab medyczny, który intensywnie pracuje nad tym, by przywrócić Lukasa do pełni sił najszybciej, jak tylko będzie to możliwe. Nasi fizjoterapeuci wykonują znakomitą pracę. Z każdym dniem widać poprawę – stwierdził trener Santilli.
W piątek siatkarze Trefla Gdańsk podejmą Aluron Virtu Wartę Zawiercie. Obie ekipy mierzyły się ostatnio z liderem tabeli – ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Zawiercianie przegrali we własnej hali 1:3, a kilka dni później – w zaległym meczu 17. kolejki – Trefl niespodziewanie wygrał 3:1. Zarówno Trefl, jak i Aluron Virtu Warta marzą o grze w czołowej szóstce, zdecydowanie bliżej powodzenia są jednak siatkarze z Zawiercia, którzy z 34. punktami na koncie zajmują piąte miejsce, z dwoma oczkami przewagi nad siódmym GKS Katowice.– Każdy z tych meczów ma ogromną stawkę. Na pewno będzie to bardzo ważne spotkanie, jak to się mówi, z gatunku "za sześć punktów". Dwa nasze najbliższe mecze są kluczowe i wszystko mamy w swoich rękach. Jeśli zwyciężymy za trzy punkty i zachowamy cztery "oczka" przewagi nad konkurencją, to na ostatni mecz z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle pojedziemy już pewni gry w play-off. Wszystko się może zdarzyć i zdajemy sobie z tego sprawę. Wierzę, że mobilizacja będzie ogromna i poradzimy sobie z tą presją i wygramy te mecze – powiedział prezes PGE Skry Konrad Piechocki.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zagrają z ONICO Warszawa. Obie drużyny znajdują się ostatnio na fali wznoszącej. Olsztynianie wygrali na wyjeździe z Jastrzębskim Węglem (3:2), potem ograli Asseco Resovię (3:0) i Cuprum Lubin 3:1. Siatkarze ONICO ograli na wyjeździe ZAKSĘ 3:1, a w poprzedniej kolejce rozbili Trefla (3:0). Wykorzystując potknięcie jastrzębian w Rzeszowie, wygodnie usadowili się na pozycji wicelidera. W Olsztynie będą starali się utrzymać kilkupunktową przewagę nad rywalem do bezpośredniego awansu do półfinału. Gospodarze poinformowali, że kibice wykupili bilety na to starcie i mecz w Hali Urania ma oglądać komplet publiczności.– Mamy małą przestrzeń za nami ale im więcej punktów zdobędziemy w piątek tym będziemy mieć większy komfort. Wygrana z Gdańskiem dałaby nam oddech ale taki mniejszy. Spodziewam się, że będziemy musieli wygrać wszystkie mecze żeby się zakwalifikować do play-off – przyznał trener Aluron Virtu Warty Mark Lebedew – Chciałbym pojechać do Gdańska i zdobyć trzy punkty. Ucieszy mnie zwycięstwo za dwa punkty, to nam da pewność siebie do gry w ostatnich dwóch spotkaniach.