Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
W przeddzień Paschy, najważniejszego święta żydowskiego, niemieckie wojska wyposażone w czołgi, miotacze ognia i karabiny maszynowe wkroczyły za mur getta. Naprzeciw oddziałów SS stanęła armia kilkuset młodych Żydów i Żydówek, uzbrojona w proste pistolety i koktajle Mołotowa. Jedną z organizacji, która zrzeszała walczących był Żydowski Związek Wojskowy. Jego celem była lepsza organizacja żołnierzy i wyposażenie ich w sprzęt bojowy. Związek ten współpracował również z polskimi strukturami podziemnymi m.in. ze Związkiem Walki Zbrojnej. Pomijany zupełnie w dzisiejszej historii ŻZW stoczył podczas powstania w getcie jedną z największych bitew, która miała miejsce 19-22 kwietnia na placu Muranowskim.
Dokument opowiada o bohaterach, których ofiara nie wpisuje się w oficjalny dyskurs dotyczący Holokaustu.
To oni pomimo swego tragicznego położenia odważyli się sprzeciwić zbrojnej potędze wojsk SS, tymczasem podręczniki do nauki historii o nich milczą. Co do tego doprowadziło? W jaki sposób obowiązująca doktryna polityczna wpływa na to, o kim pamiętamy, a kto popada w niełaskę historyków?
Premiera programu
„Powstanie w warszawskim getcie – przemilczane fakty” odbędzie się
w czwartek, 18 kwietnia o godzinie 22:00 w Planete+.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.