dodano: 2023-03-28 15:26 | aktualizacja:
2023-04-01 21:15
autor: Jerzy Kruczek |
źródło: RFI/France24
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Burkina Faso twierdzi, że przez ten wywiad stacja France 24 posłużyła jako „agencja komunikacyjna” dla terrorystów i stworzyła przestrzeń dla „mowy nienawiści”.
Unia Europejska i France 24 skrytykowały tę decyzję.
Rzecznik szefa unijnej dyplomacji Borrell powiedział, że zarzuty o terroryzm wobec nadawcy France 24 są
„całkowicie nieuzasadnione". Walka z terroryzmem nie powinna być wykorzystywana jako pretekst do ograniczania pracy niezależnych mediów i dziennikarzy.
France 24 opublikowała nawet poradnik jak oglądać ten kanał w Burkina Faso.
Nadawca francuskiego kanału powiedział:
- Zarząd France 24 żałuje tej decyzji i zaprzecza bezpodstawnym zarzutom, które podważają profesjonalizm nadawcy.
Potwierdzono również po raz pierwszy, że francuski zakładnik Olivier Dubois, który wkrótce został zwolniony, był w rękach sojuszników Al-Kaidy.
W liczącym około
21 mln mieszkańców Burkina Faso oraz sąsiednich krajach -
Mali i Niger od lat działają grupy zbrojne, z których część przysięgła wierność ugrupowaniom terrorystycznym Państwo Islamskie i Al-Kaida. Tysiące ludzi zginęło w konflikcie w regionie, a miliony uciekły ze swoich domów. Podobnie jak wcześniej Mali,
Burkina Faso odwraca się od Francji i niedawno zakończyło współpracę wojskową z dawnym mocarstwem kolonialnym. Pogorszenie sytuacji, pomimo francuskich oddziałów antyterrorystycznych, sprawiło, że nastroje antyfrancuskie w kraju były coraz silniejsze.
Rosja przez grupę Wagnera umiejętnie podsyca niechęć do Francji i wszystkiego co francuskie.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.