10 mało znanych wysepek na świecie

dodano: 2023-03-22 13:52
autor: Janusz Sulisz | źródło: podroze.satkurier.pl

Na świecie jest wiele ciekawych, malutkich wysepek, które określane są jako najpiękniejsze, prawdziwe raje na ziemi, TOP10, itd. Większość z nich jest jednak oklepana z nazwy i jest tam zwykle mnóstwo turystów, którzy zachwyceni opisami jadą lub lecą w te miejsca. Oczywiście nie oznacza to, że Malediwy, Zakintos, Madera, Santorini, Malta, Seszele czy Ko Phi Phi są niewarte obejrzenia, ale jest też wiele wysp, których turyści często nie odwiedzają, trudniej tam się dostać albo bardziej znana wyspa obok przyćmiła tę mniejszą. Wybór tych wysepek jest całkowicie subiektywny i nie na wszystkich byłem osobiście, ale czasami można pomarzyć i pokazać innym, co warto faktycznie zobaczyć - niekoniecznie w tłumie.

podrozezantena.pl

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

7. Mont Saint-Michel [Francja]

Mont Saint-Michel to skalista wysepka o obwodzie około 960 m, położona na wschód od ujścia rzeki Couesnon w Normandii. Jej nazwa nawiązuje bezpośrednio do św. Michała Archanioła. Przed rokiem 709 była znana jako Góra Cmentarna [fr. Mont Tumbe]. Na górze znajduje się opactwo Mont-Saint-Michel, a góra stanowi niewielką część miasteczka Mont-Saint-Michel.

Skała Mont Saint-Michel, która jest formacją granitową, wznosi się na wysokość 92 m nad poziomem morza, ale z posągiem św. Michała, położonym na wierzchołku iglicy kościoła opactwa sięga wysokości 170 m. Niestety istnieje niebezpieczeństwo, że wyspa Mont Saint-Michel stanie się półwyspem, bo w zatoce pozostaje piasek i muł naniesiony przez przypływy.

Trzeba dodać, że w czasach celtyckich wokół Mont Saint-Michel rozciągał się las Scissy, gdzie siedzibę miały dwa celtyckie plemiona, a brzeg morza znajdował się aż 48 km dalej, obejmując wyspy Chausey. Począwszy od III w. poziom wód podnosił się stopniowo, aż morze pochłonęło las. Według źródeł średniowiecznych stało się podczas przypływu w równonocy 709 r.

Według legend na wzgórzu Mont-Saint-Michel pochowano w złotych butach i złotej trumnie samego Juliusza Cezara.

Architektura Mont-Saint-Michel i jego zatoki sprawiają, że jest to najbardziej ruchliwe miejsce turystyczne w Normandii. Mont Saint-Michel jest trzecim najczęściej odwiedzanym obiektem turystyki kulturalnej we Francji, po wieży Eiffla i Wersalu, odwiedzanym przez prawie 2,3 mln osób rocznie. Wydaje się więc nieco oklepanym miejscem, a nie mało znanym. Jednak urokliwe fotografie tej wyspy są fantastyczne.

Trzeba dodać, że 22 lipca 2014 r. otwarty został nowy most na tę wyspę.

8. Wyspy Hon Mun i Hon Mot [Wietnam]

Nha Trang to znana, wietnamska miejscowość nad Morzem Południowochińskim z kąpieliskiem z licznymi wysepkami - pisaliśmy o południowym Wietnamie tu. Najbardziej znana i największa to Hon Tre, bo tam postawiono łączącą ją z lądem kolejkę gondolową.

Kolejka gondolowa z Nha Trang na Hon Tre

Jednak bardzo popularne są wycieczki łodzią połączone z pływaniem i nurkowaniem na dalej położonych wysepkach - Hon Mun i Hon Mot.
Po drodze można zobaczyć całe „miasteczka” na wodzie, gdzie Wietnamczycy „uprawiają” owoce morza.

Niektóre miejsca wokół wyspy Hon Mun należą do pierwszej dziesiątki najlepszych miejsc do nurkowania na świecie. Hon Mun jest chronionym obszarem morskim i to z kilku powodów.

Po pierwsze ze względu na to, co w morzu, a jest co tam oglądać i chronić (rafy, ryby). Według statystyk na świecie istnieje około 2000 gatunków koralowców, a wokół wyspy Hon Mun jest 1500 gatunków. Są tam doskonałe warunki do nurkowania z butlą i tylko z rurką.

Druga sprawa to nietoperze i ptaki. Na niektórych wysepkach są nawet specjalne posterunki zawieszone na skałach, gdzie posterunkowy siedzi przez kilka dni i pilnuje skał, bo w szczelinach i jaskiniach gnieżdżą się nietoperze, za które podobno chińscy przemytnicy płacą grube tysiące dolarów.

Typowy stateczek pływający z nurkami w okolice wysp Hon Mun i Hon Mot

Dobra wycieczka na nurkowanie z rurką na cały dzień wraz z posiłkiem kosztuje 20 dolarów, choć można trafić na tańsze z... Rosjanami, wódką i oglądaniem kilku wysp, ale z pokładu łódki, już bez snurkowania. Należy szukać dobrej obsługi z tłumaczem i nurkowaniem na wyspach Hon Mun i Hon Mot.