Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Japończycy nie mogą potwierdzić, że sonda Hayabusa wyrzuciła małą, metalową kulkę, by pobrać materiał z asteroidy.
Kulka- marker miała zaznaczyć miejsce, gdzie pobrano grunt i zostawić aluminiowy talerz z nazwiskami Stevena Spielberga i brytyjskiego autora Arthura Clarke.
O godz. 20:30 (GMT) sonda Itokawa zgodnie z planem wypuściła kulkę na odległość 40 metrów od Itokawy, zbliżając się na 17 metrów od powierzchni. Wkrótce potem Hayabusa miała usterkę, tracąc chwilowo kontakt z Ziemią - nie można potwierdzić jej położenia. Sonda podjęła na nowo transmisję o godz. 0:30 (GMT), ale nadal nie można potwierdzić jej położenia.
Sonda Hayabusa jest nadal gotowa do kolejnej próby, która ma odbyć się w piątek 25 listopada. Wtedy ma być pobrana próbka.
12 listopada niewielki robot Minerwa nie zdołał wylądować na asteroidzie Itokawa. Pierwsza próba pobrania gruntu przez sondę Hayabusa też się nie udała. Oby trzecia próba się powiodła.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.