dodano: 2001-12-05 21:46 | aktualizacja:
2001-12-05 21:46
autor: Janusz Sulisz |
źródło:
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Nieoficjalnie mówi się, że to prezydent Putin podejmuje decyzje na temat kolejnych stacji telwizyjnych w Rosji. Ta która próbuje krytykować prezydenta i władze zwykle ma problemy... Tak było najpierw z NTV, które dzięki różnym sposobom (oficjalnie to ogromny dług) przejął Gazprom. Gdy część dziennikarzy NTV przeniosła się do moskiewskiej TV6, kanał ten dzięki niepisanemu statusowi niezależności szybko zdobywał popularność.
Przestało się to podobać Putinowi, który sposobami finansowo-prawnymi próbuje zamknąć usta niewygodnym dziennikarzom i utrudnić życie niezależnej (czytaj: krytykującej poczynania prezydenta i rządu)stacji telewizyjnej TV6.
Koncern naftowy Łukoil za pośrednictwem firmy-córki Łukoil-Wariant próbuje więc przejąć kontrolę na stacją i dzięki wyrokowi sądowemu jest prawdopodobne. Końcowym etapem będzie najprawdopodobniej przejęcie techniczego nadzoru nad stacją ze strony prorządowej RTR. Oznacza to podporządkowanie TV6 Moskwa poczynaniom urzedników rządowych według woli Putina, a stacja TV6 stanie się klonem RTR.
I skończy się jakakolwiek niezależność w Rosji!
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.