Trzej nowi nadawcy w DVB-T?

dodano: 2008-06-11 16:14 | aktualizacja: 2008-06-11 21:30
autor: Janusz Sulisz | źródło: pb.pl

Dotychczasowi analogowi nadawcy w Polsce mają nową propozycję podziału rynku w ramach cyfryzacji telewizji i łaskawie zgadzają się na dopuszczenie ...trzech nowych graczy. UKE z KRRiT do połowy czerwca chce wypracować wspólne stanowisko w sprawie naziemnej telewizji cyfrowej (DVB-T).

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

W środę 11 czerwca nadawcy zaprezentowali nowe stanowisko w sprawie podziału rynku.

Propozycja zakłada, że operatorem jednego multipleksu byłby TVN, drugiego – Telewizja Polsat. Zwrcamay uwagę, że obaj są komercyjnymi nadawcami, czyli kompletnie nie wzięto pod uwagę, aby to publiczna TVP lub inny podmiot, np. TP Emitel był operatorem chociażby jednego multipleksu DVB-T.

Propozycja zakłada, że na multipleksie Telewizji Polsat obecne byłyby trzy programy TVP, a na multipleksie TVN – komercyjne stacje TV Puls i TV4.

Co więcej, ta propozycja nadawców zakłada, że na drugim multipleksie znalazłyby się trzy kanały wybrane w otwartym konkursie. Do tego aż trzy kanały, w tym TVP (mówi się o TVP1), TVN i Polsat nadawałyby w wysokiej rozdzielczości (HD), co wydaje się bardzo rozsądnym rozwiązaniem, bo przyciągnęłoby to widzów, zainteresowanych jakością HD.

- Ta propozycja to konsensus, zapewniający nową jakość, głównie dzięki wysokiej rozdzielczości i otwarcie rynku. Będzie mogło wejść trzech nowych nadawców, tyle samo, co dziś jest na rynku – powiedział Tomasz Berezowski z TVN.

Oczywiście ta propozycja to dopiero początek dyskusji o polskich multipleksach DVB-T. Widać jednak, że komercyjni nadawcy nie doczytali, co "kombinuje" TVP, bo publiczna założyła sobie emisję w DVB-T aż 5 kanałów SDTV i jednego HDTV (TVP HD). Oznacza to tyle, że TVP nie zgodzi się na taki rozkład kanałów na multipleksach.

Potwierdza to wypowiedź Marcina Bochenka z TVP:

- Dwa multipleksy zagospodarowane przez obecnych nadawców to optymalny sposób zagospodarowania tego rynku. Ale TVP nie zgodzi się, by komercyjna stacja była pasywnym operatorem multipleksu, na którym mają być obecne programy telewizji publicznej.

- Propozycja wygląda na interesującą, bo zapewnia trzy ogólnopolskie programy dla konkurencji. Poza tym, trudno wyobrazić sobie przeprowadzenie procesu cyfryzacji konfrontacji z obecnymi już na rynku nadawcami – mówi Witold Kołodziejski, przewodniczący KRRiT.

Na spotkaniu z dziennikarzami nie było predstawicieli UKE. Nie wiadomo, jaki jest stosunek regulatora do tego pomysłu.

Wydaje się, że należałoby podejść nieco inaczej. Operator multipleksu DVB-T powinien być niezależną od nadawców spółką lub spółkami. Pozwoliłoby to niezależność w różnych sprawach, począwszy od jakości do układu kanałów i róznych drobiazgów, itd. To od początku będzie rodziło problemy już na starcie któregokolwiek z multipleksów i nikt o tym nie myśli - każdy z nadawców kombinuje w swoją stronę, a urzędy zbyt długo słuchają opcji i szalonych pomysłów, które czasami drażnią.

Założyć trzeba słusznie, że każdy z trzech dużych nadawców - TVP, TVN, Polsat miałby na początek jeden kanał HD w tych dwóch multipleksach. Łącznie w DVB-T byłyby trzy kanały HD - TVN HD (jest już), TVP HD (ruszy przed Olimpiadą) i Polsat HD (może być Polsat Sport HD, co nie byłoby takie głupie).

Operatorem pierwszego multipleksu o nazwie TVP powinien być TP Emitel, bo ma największe doświadczenie. Jakie kanały SD? Na pewno TVP1, TVP2, TVP Info (ale znacznie poprawiony, bo to co jest to marne połączenie kanału informacyjnego z kanałem regionalnym i sportowym, a to nie trzyma się tzw. kupy!) i bezwględnie TVP Sport.

Można ew. pomyśleć o kanale TVP Kultura, gdyby nie to, że tu mógłby wejść TV Puls lub Sejm TV. Według autora Sejm TV (niezależnie kto by go nadawał) lepiej, żeby był emitowany z DVB-T niż z satelity w wersji niekodowanej, bo przynajmniej czasami byłby mniejszy ...wstyd za granicą!

W multipleksie numer 2, kreowanym i obsługiwanym przez POT (Polsat + TVN, a to osobna spółka obu nadawców komercyjnych) - bezapelacyjnie się należy, powinny być dwa kanały HDTV - TVN HD (część transmisji sportowych z nSport HD powinna być emitowana w TVN HD na potrzeby tego multipleksu no.2) i jakiś z Polsatu (mile widziana mutacja Polsatu Sport HD z Polsatem HD).

Tu powinny zmieścić się wg kolejności: TV4, TVN24, Polsat News i jako niezależni, nowi nadawcy ktoś z trójki: TV Trwam (dlaczego nie? skoro o. Rydzyk miałby na to kasę), Eurosport lub MTV (jakiś muzyczny byłby mile widziane już na starcie).

Dotychczasowi nadawcy nie powinni upychać na siłę kanałów, które i tak są dostępne w taki czy inny sposób z satelity, platformy, w kablu, bo w innym przypadku oferta nie wzbudzi zainteresowania.

Wykluczam takie kanały, jak TVN Siedem, Polsat 2, TV Polonia. Prędzej byłoby zainteresowanie TVN Meteo, poprawionym o informacje o korkach na drogach, czy ew. jakiś nowy kanał tematyczny, specjalnie dla DVB-T. Zasada jest jedna: przydatność dla polskich widzów w życiu codziennym, a nie w rozrywce.

Dobór kanałów nie powinien z 100% zależeć od nadawców, ale bardziej od ludzi zajmujących się sprzedażą sprzętu do odbioru. Niestety z przykrością należy stwierdzić, że ani nadawcy, ani urzędnicy nie mają zielonego pojęcia czego konkretnie oczekują od DVB-T potencjalni klienci, czyli nabywcy. Badania za ciężkie pieniądze często wprowadzają w błąd nadawców.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.