Płatna DVB-T w Hiszpanii od 2009

dodano: 2008-09-04 00:10 | aktualizacja: 2008-09-04 13:14
autor: Anita Dąbek | źródło: adtv

Według hiszpańskiego rządu, start płatnej sieci DVB-T nie odbędzie się przed 2009 rokiem. Minister ds. przemysłu, Miguel Sebastián powiedział, że \"jest jeszcze zbyt wcześnie\" dla rządu, by udostępnić płatne usługi DVB-T, a podanym powodem był brak \"konsensusu\" pomiędzy wszystkimi stronami, który jego zdaniem zostanie osiągnięty w przyszłym roku.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Jest wcześnie, aby podjąć decyzję, ale chcemy wspólnego porozumienia w tym sektorze i jesteśmy pewni, że będzie to miało miejsce w 2009 roku. Dlatego też jest jeszcze zbyt wcześnie, aby podjąć decyzje regulacyjne - stwierdził.

Hiszpańskie ustawodawstwo zabrania obecnie dystrybucji treści płatnej telewizji w ramach DVB-T. Niektórzy operatorzy telewizyjni lobbują administrację, aby zmieniała prawo. Najbardziej entuzjastyczny jest komercyjny kanał La Sexta poprzez swojego głównego akcjonariusza Mediapro, który niedawno ogłosił uruchomienie kanału pay-TV poświęconego sportowi (głównie piłka nożna), który ma być rozpowszechniany w DVB-T.

Jaume Roures, prezes Mediapro, akcjonariusz w La Sexta, ostrzegł ostatnio, że sektor telewizyjny przejdzie przez kryzys, jeśli nie dopuści się zawartości pay-TV w DVB-T. 40 bezpłatnych kanałów TV nie może być finansowane przez reklamę - powiedział w tym samym czasie, gdy przychody z reklam spadły o 4,1 proc.

Wątpi, że wyłączenie nadajników analogowych może mieć miejsce w 2010 roku, jak zaplanowano, podkreślając, że oglądalność DVB-T jest nadal zbyt niska. Obecnie Katalonia, północno-wschodnia część Hiszpanii, jest regionem o najwyższej penetracji DVB-T, czyli 49,7 proc. Madryt i Kanary są drugie i trzecie z 48,4 proc. i 44 proc., odpowiednio. Na szczeblu krajowym, DVB-T ma penetrację 34,8 proc. w kraju.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.