Viaccess walczy z sharingiem

dodano: 2010-10-12 13:30 | aktualizacja: 2010-10-12 17:51
autor: Janusz Sulisz | źródło: broadbandtvnews/Viaccess

Piractwo kart kodowych nie jest już domeną geniuszy komputerowych, którzy rozpracowują algorytmy wykorzystywane przez dostawców płatnej telewizji, przed rozpowszechnieniem kodów za pośrednictwem Internetu. Za to bardzo wyrafinowani przestępcy działają w ramach światowej sieci, gdzie indywidualne organizacje na różnych kontynentach są odpowiedzialne osobno za poszczególne części procesu.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Spółka Viaccess z siedzibą w Paryżu wyjaśniła Broadband TV News, że w celu zabezpieczenia przyszłej działalności konieczne było przyjrzenie się temu, co utrzymuje biznes pay-TV w równowadze. Chodzi o utrzymanie pełnego zakresu działań, by produkt wyprzedzał technologicznie poczynania przestępców. Viaccess ogłosił niedawno wprowadzenie nowej generacji kart kodowych PC5, które zostały zaprojektowane w celu walki z najnowszymi formami piractwa, w tym sharingowi tzw. słowa kontrolnego (Control Word), bez względu na sieć dystrybucji.

- Za każdym razem, kiedy karta została zhakowana, mówimy o tym otwarcie i informujemy naszych klientów, kto się za tym kryje - powiedziała Christine Maury Panis, wiceprezes i główny radca prawny Viaccess, która jest również wiceprezesem europejskiej organizacji antypirackiej AEPOC (European Association for the Protection of Encrypted Works and Services).

Maury Panis powiedziała Broadband TV News, że nowoczesne piractwo zostało całkowicie zorganizowane i przekształciło się w biznes, który generuje miliony euro rocznie. Rosja i Niemcy są głównymi punktami w Europie, gdzie projektuje się pirackie karty. Następnie są one produkowane w Azji, przed wysłaniem do Afryki w celu dalszej dystrybucji.

- Gdzie jesteśmy w stanie podjąć działania, robimy to. Na przykład rozpoczęliśmy działania w Algierii, gdzie premier powiedział, że zamierza walczyć z cyber przestępczością - powiedziała Panis. Podobne działania są planowane w Europie pod hasłem AEPOC. W Belgii udało się powstrzymać projektanta kart kodowych, który miesięcznie zarabiał 5000 euro.

Głównym problemem w walce z piractwem kart kodowych jest wykorzystywanie sharingu. W tym przypadku licencjonowana karta kodowa podłączona jest do głównego dekodera z zainstalowanym oprogramowaniem, będącym w stanie rozpracować słowo kontrolne. Następnie może być ono udostępniane w Internecie do pirackich kart.

Zdając sobie sprawę z problemu, Viaccess stworzył nowy system w ramach PC5, który jest zdolny do wykrywania, kiedy sygnał został odebrany w nielegalny sposób. Możliwe jest wtedy wyłączenie nie tylko dekodera, który odbiera kody bez autoryzacji, ale także karty, który wysyła nieautoryzowane kody. W ten sposób setki pirackich odbiorników odcinane są od sygnału.