dodano: 2002-11-14 14:52 | aktualizacja:
2002-11-14 14:52
autor: Janusz Sulisz |
źródło: www.europemedia.net; FT.com
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Canal Satellite Digital jest własnością Sogecable, a ta firma jest kontrolowana przez Vivendi Universal i firmę Prisa. Via Digital należy do Admiry, kontrolowanej przez największy koncern telekomunikacyjny w Hiszpanii -Telefonica. Canal Satellite Digital nadaje z Astry 1 - 19,2E i koduje w Seca 2 (takim jak Cyfra+). Via Digital nadaje z hiszpańskich satelitów Hispasat - 30W, a koduje w systemie Nagravision (takim jak Polsat Cyfrowy!).
Rząd Hiszpanii ma miesiąc na podjęcie jakiejś decyzji. Obie platformy poniosły ogromne straty - CSD mniej, bo 414 mln euro, a Via Digital aż 1,9 mld euro. Straty te spowodowane zostały między innymi przez powszechne piractwo obu platform (o czym nie wspomina prawie żadna agencja informacyjna) oraz ogromne koszty trasnmisji sportowych (futbol). Połączenie, choć trudne i kosztowne w realizacji jest przysłowiową ostatnią deską ratunku.
Przy realizacji fuzji w Hiszpanii może powstać wiele problemów technicznych, głównie z wyborem ostatecznego systemu satelitarnego (Astra czy Hispasat?) oraz systemu kodowania (Seca 2 czy Nagravision?). Czyżby znwou SES Astra miała ponieść klęskę, bo hiszpański operator Hispasat(udziały ma Eutelsat) będzie bliższy sercu rządu w Madrycie?
Powstanie też podobny, jak w Polsce, problem przestawienia ponad milion anten satelitarnych na którąś pozycję(19,2E lub 30W). Nie do końca wiadomo, który system kodowania pozostanie. Może wybrany będzie jakiś nowy system (mówi się o kooperacji Echostara i Nagravision w tym kierunku!) lub Simulcrypt na dłuższa metę.
Prawda jest taka, że system Nagravision nie jest wcale bezpieczny (o czym być może wie Polsat Cyfrowy, którego to kanały można oglądać po piracku nawet z terminali ... Cyfry+). Seca 2 na razie jest dość szczelna, ale też nie wiadomo na jak długo.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.