Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Jakie „Możliwości wypoczynku” otwierają się przed nami latem? Gdzie najskuteczniej relaksują się kolejarze, a gdzie – stoczniowcy? I kto właściwie ma u nas „Prawo do wypoczynku”? Na te i inne pytania odpowiada „Letni turnus” – dokumentalny cykl Telewizji Kino Polska, stworzony specjalnie na lato.
Co poniedziałek o 12:15 dostajemy fachową instrukcję obsługi wakacji, zapisaną w materiałach z łódzkiej Wytwórni Filmów Oświatowych. To właśnie tam od r. 1949 powstawały dokumenty, edukujące obywateli w każdej praktycznie dziedzinie życia. Naukowe podejście do sprawy filmowcy stosowali też w odniesieniu do wakacji. Nic dziwnego: w państwie opartym na ideałach dobrej roboty racjonalny wypoczynek to przecież kwestia najwyższej wagi!
– Ruch na świeżym powietrzu wpływa dodatnio na zdrowie człowieka – poucza nas poważny głos w filmie „Po pracy odpoczynek i rozrywki” (1971). – Nic błędniejszego niż stawianie znaku równości między urlopem a lenistwem – wtóruje mu lektor w dokumencie „Prawo do wypoczynku” (1964). Dodając jeszcze ze zgrozą: – Fizjologowie twierdzą, że jałowe leżenie męczy czasem nie mniej niż praca!
W filmach kręconych w WFO od lat 50-tych do 80-tych widzimy pełny przekrój wakacyjnych możliwości. Urlop pod namiotem czy w pracowniczym ośrodku wczasowym? Harcerski obóz czy wczasy wędrowne? Z wędką nad jezioro, na Mazury – na żagle lub kajaki, do lasu na grzyby… A może nad morze? Co tu wybrać w takim bogactwie?
Dla niektórych decyzja jest prosta: – Atawistyczne nawyki wskazują, że pradomem naszego praprzodka był namiot – słyszymy w filmie „I znowu lato” (1964), demonstrującym uroki biwakowania na tzw. łonie przyrody. – Natura ciągnie człowieka do lasu – w końcu był on naszą prakolebką!
W Ośrodku Wypoczynkowo-Szkoleniowym MŁODOŚĆ koło Grunwaldu siły niezbędne do swej odpowiedzialnej pracy mogą odzyskać pracownicy PKP. Albo w Muszynie koło Krynicy, gdzie Dom Wczasowo-Profilaktyczny KOLEJARZ atrakcyjne turnusy oferuje swym gościom zimą i latem. Bo w końcu „każda pora roku jest dobra na urlop. Ważne tylko, żeby to był odpoczynek, który najskuteczniej zregeneruje siły fizyczne i psychiczne, potrzebne wszystkim pracującym. Tym bardziej kolejarzom!”.
„Letni turnus”, czyli wczasy po polsku w krótkich filmach dokumentalnych, w poniedziałki o 12:15 – tylko w Telewizji Kino Polska!
OBEJRZYJ ZWIASTUN „LETNIEGO TURNUSU”
W ramach „Letniego turnusu” w Telewizji Kino Polska pokazane zostaną filmy:
2 lipca –
„Grupa”, reż. Paweł Woldan, 1986
Reportaż o pracy służby porządkowej na festiwalu w Opolu. Film nagrodzony na festiwalach w Gdańsku i w Łodzi.
9 lipca –
„Możliwości wypoczynku”, reż. Jan Riesser, 1976
Film zrealizowany na zlecenie Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni, przeznaczony dla kandydatów do pracy w stoczni. Prezentuje możliwości wypoczynku dla stoczniowców oraz ich rodzin.
16 lipca –
„Mrówcze szlaki”, reż. Stanisław Kokesz, 1956
Letni las pełen tajemnic. Przyrodniczy film oświatowy z muzyką Krzysztofa Komedy.
23 lipca –
„Nad Bałtykiem zielonym”, reż. Tadeusz Kallwejt, 1960
Film etnograficzny o życiu rybaków nad Bałtykiem w początkach XX wieku.
30 lipca –
„Kino fotogramy PW”, reż. Andrzej Szczygieł, 1984
Relacja ze spotkania profesora Władysława Jewsiewickiego ze studentami łódzkiej szkoły filmowej, poświęconego zachowanym fotografiom z Powstania Warszawskiego. W spotkaniu brał udział także Andrzej Ancuta, jeden z powstańczych operatorów.
6 sierpnia –
„Prawo do wypoczynku”, reż. Bolesław Bączyński, 1964
Film oświatowy prezentujący różne formy rekreacji oraz wyjaśniający, na czym polega racjonalny wypoczynek.
13 sierpnia –
„Wypoczynek kolejarzy”, reż. Zygmunt Skonieczny, 1975
Reklamowo-propagandowy reportaż z jednego z ośrodków wypoczynkowych pod Warszawą.
20 sierpnia –
„Po pracy odpoczynek i rozrywki”, reż. Irena Kukulska, 1971
Film edukacyjny o tym, jak w Polsce Ludowej można było spędzać wolny czas.
27 sierpnia –
„I znowu lato”, reż. Leszek Skrzydło, 1964
Natura ciągnie człowieka do lasu. Toteż człowiek, ulegając jej wakacyjnym powabom, ucieka z miasta jak najdalej i jak najszybciej. I nie ma się czemu dziwić – w końcu las był naszą prakolebką.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.