dodano: 2013-01-04 13:08 | aktualizacja:
2013-01-04 17:28
autor: Janusz Sulisz |
źródło: nsport
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
O 14:55 „Stara Dama” podejmie na swoim stadionie drużynę z Genui. Przewaga ekipy z Turynu jest druzgocąca -
Faworytem meczu jest oczywiście zespół Juventusu, który w tym sezonie prezentuje wysoki poziom. Kibice ekipy z Turynu już chyba zapomnieli o pamiętnej porażce z Milanem. Feralny mecz odbył się w listopadzie 2012 roku, jednak niedługo po nim przyszły aż cztery zwycięstwa – mówi Krzysztof Bandych, komentator nSport HD.
Niespodziewanie słabo idzie w tym sezonie Sampdorii, która zajmuje dopiero 15. miejsce w tabeli. Wkrótce kibice przekonają się, czy nowy trener Delio Rossi, który w grudniu 2012 roku zastąpił Ciro Ferrarę, obudzi ducha walki w swojej drużynie. Będzie to jego drugi mecz z drużyną z Genui.
-
Sampdoria w trzech ostatnich meczach nie zdobyła punktów. Przewaga nad strefą spadkową to tylko dwa oczka. Przypomnijmy, że piłkarze z Genui rozpoczęli sezon znakomicie - w pierwszej kolejce ograli Milan. Oczywiście wtedy mało kto przepowiadał kryzys Rossonerich, więc wygrana na San Siro zrobiła wrażenie. Czy uda się zdobyć Turyn? W Genui mówi się i pisze głównie o meczu z Juventusem. W Turynie - jak na razie - więcej miejsca poświęca się na sprawy transferów i przyjmuje, że niedzielny wynik - inny niż wygrana „Starej Damy” - byłby olbrzymią niespodzianką - twierdzi Bandych.
Tego samego dnia o godzinie 20:40 na kibiców czeka mecz Napoli – Roma. Pojedynek zapowiada się naprawdę ciekawie, ponieważ różnica w tabeli między zespołami jest niewielka, a chęć powrotu do Ligi Mistrzów UEFA ogromna.
-
Mecz Napoli – Roma zapowiada się jak westernowa strzelanina. Obydwa zespoły z czołówki ligi należą do tych, które grają najefektowniej. W szeregach zespołu z Neapolu jest niesamowity Urugwajczyk Edinson Cavani (13 goli w tym sezonie), a Roma nie ma sobie równych w całej serie A (42 zdobyte bramki). Obydwa kluby chcą też wrócić do Champions League UEFA, a warunkiem jest wywalczenie miejsca na podium w serie A – mówi Grzegorz Kalinowski, komentator nSport HD.
O ile rzymianie kończyli rok w doskonałych nastrojach, ponieważ pokonali AC Milan 4:2, to w Neapolu panowała niemal żałoba.
-
18 grudnia 2012 roku za udział w korupcji klub ukarano odjęciem dwóch punktów, a do tego zawieszono Paolo Cannavaro i Gianlukę Gravę. W ostatnim meczu ubiegłego roku Napoli mogło stracić kolejne dwa punkty, ale w finałowych czterech minutach spotkania ze Sieną gole Christiana Maggio i Edinsona Cavaniego dały cenne zwycięstwo. Dla fanów Napoli najlepszym gwiazdkowym prezentem było oświadczenie właściciela klubu Aurelio De Laurentiisa, który poinformował o odrzuceniu oferty za Edinsona Cavaniego. De Laurentiis woli wygrywać niż sprzedać swą największą gwiazdę za 55 mln euro – dodaje Kalinowski.
Mecz Napoli – Roma poprzedzi studio z udziałem znawców wielkiej włoskiej piłki, a rozmowę poprowadzi
Piotr Karpiński. Pierwsza część studia rozpocznie się o godzinie 20:00 w nSport HD.
PLAN TRANSMISJI
Niedziela, 6 stycznia
14:55 nSport HD:
Juventus - Sampdoria (na żywo) Komentują: Krzysztof Bandych, Maciej Terlecki
20:00 nSport HD: studio przed meczem Prowadzący: Piotr Karpiński Goście: Stefan Bielański („La Gazzetta dello Sport"), Michał Kołodziejczyk („Rzeczpospolita”), Enrico Buscema („Gazzetta Italia”)
20:40 nSport HD:
Napoli – Roma (na żywo) Komentują: Grzegorz Kalinowski, Sławomir Chałaśkiewicz
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.