dodano: 2016-04-23 12:20 | aktualizacja:
2016-04-23 13:07
autor: Janusz Sulisz |
źródło: adtv/tass/roskosmos/tele-news.net
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Rosyjskie źródła twierdzą, że opóźnienie to może potrwać tyle, że start Protona z I-31 zostanie przesunięty na koniec maja lub na początek czerwca. Satelita I-31 miał trafić na pozycję 95°W, gdzie ma służyć platformie DirecTV Latin America. Będzie dysponował 82 transponderami i na tej pozycji będzie ulokowany obok satelity Galaxy 3C.
Informacje z Moskwy nie precyzują dokładnego powodu opóźnień, ale sugerują, że start z amerykańskim satelitą Intelsat 31 (I-31) nie odbędzie się zgodnie z planem.
Inna sprawa, że Centrum Khrunicheva (producent rakiet nośnych Proton M) w tym roku przejął ubezpieczenie ewentualnych awarii rakiety przy starcie, dzięki czemu klient ILS w przypadku awarii dostaje z automatycznie nową rakietę do dyspozycji. W ten sposób Khrunichev zamierza chronić zagranicznych klientów przed dodatkowymi kosztami, a teraz przed każdym startem dodatkowo stara się ubezpieczyć rakietę Proton, ale co z satelitą jeśli zostanie utracony podczas startu?
Być może to dodatkowe "ubezpieczenie" komplikuje lub narusza dotychczasowe umowy ILS z zagranicznymi zleceniodawcami ( w tym roku m.in. z Intelsatem i Echostarem) na starty rakiety Proton z Bajkonuru. Jeśli tak jest to może to być nawet koniec wynoszenia zagranicznych satelitów rosyjską rakietą Proton, która dodatkowo jest wyjątkowo szkodliwa dla środowiska, gdyby upadła. Przy okazji przyspieszy to przeniesienie rosyjskich startów na kosmodrom Wostocznyj nad Amurem.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.