Sejmik Małopolski jednogłośnie przyjął uchwałę antysmogową

dodano: 2017-01-23 16:49 | aktualizacja: 2017-01-23 17:26
autor: Janusz Sulisz | źródło: GK/RMF FM

23 stycznia 2017 r. jednogłośnie przyjęto uchwałę antysmogową dla Małopolski. Zakłada, że od 1 lipca 2017 r. w całej Małopolsce, a nie tylko w Krakowie, w nowych domach będzie można montować wyłącznie piece do ogrzewania na paliwa stałe, spełniające najwyższe normy emisyjne. Stare kotły węglowe muszą zniknąć lub być wymienione do 2023 r. Czas działa na niekorzyść mieszkańców - „smog dusi Małopolskę” - rocznie w Małopolsce z powodu smogu umiera 4 tys. osób.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Kiedy i co trzeba będzie wymienić?

Istotne jest to, że zgodnie z uchwałą, w Małopolsce będzie można używać paliw stałych do ogrzewania, w tym węgla. Najważniejsze, że zabrania korzystania z mułów i flotów węglowych oraz drewna o wilgotności powyżej 20 proc.

Od 1 lipca 2017 r. w nowych domach i innych obiektach w całej Małopolsce będą musiały być instalowane kotły grzewcze 5. generacji. Do 1 stycznia 2023 r. muszą być wymienione wszystkie stare piece węglowe. Wyjątkiem są piece klasy 3 i 4, dla których przewidziano 10-letni okres przejściowy, aż do końca 2026 r.

Kominki w domach muszą mieć sprawność cieplną co najmniej 80 proc. Nie ma mowy o wymianie kominków już zainstalowanych. Trzeba będzie je wyposażyć w elektrofiltry, które już są sprzedawane w Polsce.

Małopolska antysmogowym pionierem w Polsce.

Małopolska to pierwszy region w Polsce, w którym przyjęto regulacje antysmogowe w całym województwie. Prace nad uchwałą antysmogową rozpoczął też samorząd województwa śląskiego, ale to Małopolska jest pionierem w Polsce, który pokazuje, że z tym problemem należy walczyć w sposób przejrzysty i konsekwentny. Jednak program antysmogowy nie może się skończyć na jednej uchwale sejmiku dotyczącej norm kotłów i elektrofiltrów dla kominków. Należy przyjąć program pomocy dla osób najuboższych, których nie stać na wymianę pieca i opłacanie węgla lub innego paliwa lepszej jakości.

Troszkę statystyki czym pali się w Małopolsce.

Jak wynika z badań w Małopolsce jest 527 tys. domów jednorodzinnych, z czego większość - 387 tys., czyli 73 proc. jest na wsiach. 71,9 proc. domów jest ogrzewana kotłami lub piecami węglowymi, a tylko 18,3 proc. piecami na gaz. Z tego około 80 proc. pieców węglowych to najprostsze piece zasypowe, w których właściciele mogą palić węgiel dowolnej jakości, ale także drewno i śmieci. Nowsze piece retortowe to 11 proc., a tylko 3,9 proc. to kaflowe piece. Zdecydowana większość pieców na węgiel to dość stare i nieefektywne konstrukcje.

W ostatnich latach dzięki działaniom organizacji obywatelskich znacząco wzrosła świadomość mieszkańców ws. zanieczyszczonego powietrza. I to jest najważniejsze!

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.