dodano: 2014-05-27 22:37 | aktualizacja:
2014-05-27 22:43
autor: Janusz Sulisz |
źródło: sport.tvp.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Udziału w Lidze Europejskiej pewny jest Lech Poznań, ale już Ruch Chorzów, Wisła Kraków i Górnik Zabrze zezwolenia nie otrzymały. Dwa pierwsze kluby jeszcze walczą, trzeci nie odwołał się od tej decyzji. Nie trudno wyobrazić sobie sytuację, w której
bój o Europę stoczą zatem Lechia Gdańsk i właśnie Pogoń.
Decyzja Komisji Odwoławczej zapadnie 30 maja.
Piłkarze przede wszystkim muszą postarać się na boisku. Do Lechii szczecinianie tracą dwa punkty i jeśli nie pokonają u siebie Legii, marzenia prysną jak bańka mydlana. Zadanie będzie bardzo trudne, bo choć mistrz gra już tylko o prestiż, to zrobi wszystko, by zrehabilitować się za porażkę 1:2 z Ruchem w poprzedniej serii spotkań.
Do Szczecina legioniści pojechali bez kilku czołowych zawodników.
Przede wszystkim zabraknie najlepszego strzelca – Miroslava Radovicia. Serbowi odnowił się uraz żeber i niewykluczone, że to dla niego koniec sezonu. To może być szansa dla Orlando Sa, który od czasu transferu do Legii nie grał zbyt wiele. Za kartki pauzuje Ivica Vrdoljak i w jego miejsce powinniśmy zobaczyć Daniela Łukasika. Z tego samego powodu absencją w meczu z Lechem zagrożeni są Bartosz Bereszyński, Tomasz Brzyski i Jakub Rzeźniczak.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.