W 2017 roku w Polsce zanotowano 405,6 tys. zgonów, czyli o ponad 3 proc. więcej niż w 2016 roku.
Co ciekawe, NFZ poinformował, że w 2017 roku największy wzrost liczby zgonów w Polsce dotyczył dwóch najgorszych miesięcy: stycznia i lutego (w styczniu 2017 r.wzrost o 23,5 proc. w stosunku do stycznia 2016 r.).
Istnieje poważne podejrzenie, że mogło do tego doprowadzić znaczne pogorszenie jakości powietrza, które może rodzić konsekwencje zdrowotne u osób szczególnie podatnych na choroby związane z układem krążeniowo - oddechowym.
Wystarczy krótka analiza średniego natężenia pyłów PM10 w powietrzu dla Polski w styczniu 2017 r., by stwierdzić, że była ono na rekordowym poziomie, co miało ogromny wpływ na mieszkańców niektórych rejonów Polski - szczególnie Małopolski i Śląska.
W styczniu 2017 roku odnotowano szczyt zachorowań na grypę przy najniższej średniej temperaturze powietrza w porównaniu do stycznia/lutego poprzednich lat, co spotęgowało liczbę zgonów.