Wyprawa na 8-tysięcznik z nSport

dodano: 2008-03-28 16:58 | aktualizacja: 2008-03-28 17:01
autor: Anita Dąbek | źródło: n

Kanał nSport objął patronatem wyprawę himalaistek Kingi Baranowskiej oraz Katarzyny Skłodowskiej na ośmiotysięcznik Dhaulagiri (8167 m). nSport przekazywał będzie bieżące informacje, dotyczące ich zmagań z niebezpiecznym masywem środkowo-zachodnich Himalajów, na szczycie którego nie stanęła dotychczas żadna Polka.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Obie himalaistki mają już na swoim koncie spore osiągnięcia. Kinga Baranowska zdobyła m.in. trzy ośmiotysięczniki. W 2003 roku stanęła na szczycie Cho Oyu (8201 m) w Himalajach, będąc dziewiątą Polką w historii, której udało się zdobyć ośmiotysięcznik. Rok później wzięła udział w wyprawie na jeden z najtrudniejszych siedmiotysięczników świata - Pik Pobiedy (7439 m). Trudne warunki atmosferyczne przeszkodziły jej jednak w dotarciu do szczytu. W 2006 roku, jako jedenasta kobieta w historii, zdobyła Broad Peak'a (8047 m). W następnym zaś wspięła się na najwyższy szczyt Ameryki Północnej - Mount McKinley (6194 m) na Alasce oraz zdobyła kolejny ośmiotysięcznik - Nanga Parbat (8125 m).

Katarzyna Skłodowska ma również w swoim dorobku liczne wspinaczki w Alpach i górach Azji. W zeszłym roku próbowała swych sił na siedmiotysięczniku Dhaulagiri II, który jest sąsiadem tegorocznego celu, a dwa lata temu wspięła się na Shivling (6543 m) w Himalajach Gharwalu, niezdobyty wcześniej przez żadną Polkę.

Celem najbliższej wyprawy Kingi Baranowskiej i Katarzyny Skłodowskiej jest Dhaulagiri (Biała Góra). Szczyt położony w Himalajach Nepalu jest siódmym, co do wysokości ośmiotysięcznikiem świata. Do tej pory nie udało się go zdobyć żadnej Polce. Baranowska próbowała zeszłej jesieni zmierzyć się z tym niebezpiecznym masywem. Z powodu niebezpiecznych warunków nie zdołała jednak dotrzeć do celu, a trudną decyzję o zaprzestaniu dalszej wspinaczki podjęła zaledwie 100 metrów przed szczytem.

Tym razem obie panie liczą, że Biała Góra będzie dla nich bardziej przychylna. – To moje drugie podejście do tej góry. Szczyt jest bardzo wymagający, himalaiści nie mogą go zdobyć już od kilku sezonów. Od czternastu lat żaden Polak nie stanął na jego wierzchołku. Jestem jednak dobrej myśli, zrobiłyśmy wszystko, by dobrze przygotować się do wyprawy. Cieszę się, że jadę na Białą Górę w zespole kobiecym – przyznaje Kinga Baranowska. Dhaulagiri jest moim wielkim marzeniem – dodaje Katarzyna Skłodowska.

Bieżące informacje z wyprawy polskich himalaistek na niebezpieczny masyw Dhaulagiri tylko w kanale nSport.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.